W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X

Aktualności

Połączą szkoły podstawowe i przedszkola w mieście? „Na razie trwają wewnętrzne rozmowy”

2025-03-11 14:28:12
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Połączą szkoły podstawowe i przedszkola w mieście? „Na razie trwają wewnętrzne rozmowy”

W środowisku oświatowym Konina w ostatnich dniach zrobiło się głośno o planach władz miasta w sprawie połączenia szkół podstawowych i przedszkoli w zespoły szkolno-przedszkolne. O szczegóły zapytaliśmy w magistracie. – Na razie trwają wewnętrzne rozmowy – wyjaśnia Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina.

Jak wiadomo, w mieście często mówi się o szukaniu oszczędności w jednostkach organizacyjnych miasta. Okazuje się, że również w placówkach oświatowych. Dyrektorzy szkół podstawowych i przedszkoli dowiedzieli się, że jest pomysł na powstanie w mieście zespołów szkolno-przedszkolnych. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, ma to dotyczyć sporej części placówek w Koninie.

Czy radni Konina poznali założenia tych zmian i kiedy mają się nimi zająć? Czy zostały wcześniej przeprowadzone analizy, jakie oszczędności dadzą te zmiany? Co z dyrektorami przedszkoli i szkół, które miałyby zostać połączone w zespoły szkolno-przedszkolne? Takie pytania skierowaliśmy do magistratu.

Odpowiedź, którą otrzymaliśmy, jest lakoniczna. – Na razie trwają wewnętrzne rozmowy. Natomiast ten temat będzie procedowany na komisji i wtedy będzie szeroko omawiany – wyjaśnia Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina.

PK-praca_grafik



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Cd.
Sytuację może uspokoić odwołanie ,które kandydat Calin Georgescu wniósł w poniedziałek 10 marca ,po tym , jak Komisja Wyborcza wykluczyła go z wyścigu o prezydenturę .Otoczenie kandydata uważa ,że szanse na sukces odwołania są nikłe ,a zostanie ono rozpatrzone już we wtorek 11 marca przez Trybunał Konstytucyjny . Nie ma wątpliwości ,że negatywne rozpatrzenie apelacji złożonej przez Calina Georgesu ,ponownie wprowadzi jego zwolenników na ulice .Niektorzy uważają ,że wybory w Rumunii są swoistym poligonem doświadczalnym przywracania „ demokracji po brukselsku“ ,czyli eliminacji kandydatów ,którzy są uniosceptyczni . Powtórne wybory prezydenckie w Rumunii zaplanowano na4 maja .CBW podalo oficjalny powód niedopuszczenia Georgescu do startu , to ze „ nie szanuje on konstytucji i nie broni demokracji“ .
O fałszowaniu wyborów
Skandal z zasadami demokracji w Rumunii przybiera nowe rozmiary .Po tym ,jak pierwszą turę w listopadzie 2024 roku wygral prawicowy kandydat ,wybory unieważniono i przełożono na maj .Kiedy sondaże się nie zmieniły i wszystko wskazywało na to ,że Georgescu znowu wygra ,jego kandydaturę dość szybko bezczelnie zablokowano.Wczesniej ten kandydat został zatrzymany na ulicy ,kiedy szedł się rejestrować przeprowadzono rewizję w domach jego bliskich i współpracowników .Po wykluczeniu go z wyborów na ulicach doszło do zamieszek i walk z policjå.
Margaret
Nie róbcie tego błędu.
Windykator
Konin- jedno z najbardziej wyludniajacych sie miast oszczedza na diety i nagrody dla swoich radnych, prezesow i przydupasow. Miejska korporacja.
Kij w mrowisko
Jeśli chodzi o oświatę, to wymaga ona zreformowania, ponieważ jest zbyt dużym obciążeniem dla miasta. Nikt na to z zarządzających miastem się nie zdecydował bo wszyscy się boją że będą tylko na jedną kadencję. Była szansa zreformować szkolnictwo w trakcie likwidacji gimnazjów (za czasów prezydenta Nowicki), ale jeszcze bardziej pogrążono finanse miasta. Wszyscy doskonale wiedzą, że subwencja oświatowa (wypłacana przez ministerstwo) nie pokrywa wydatków na oświatę, resztę trzeba dołożyć z dochodów miasta, a więc z podatków. Jak mnie pamięć nie myli za żadnego rządu subwencja nie była wystarczająca, i nie dotyczy to tylko Konina, ale wszystkich gmin. Brak reformy - reorganizacji szkolnictwa w mieście przyczynia się między innymi do problemów finansowych. Wiem, że takim stwierdzeniem obudzę różne demony i podniosą się głosy oburzenia, ale bez tej decyzji miasto będzie finansowo wegetować. Wiem, wiem ( i rozumiem) oświata to nie tylko pieniądze - ale niestety trzeba je "jakoś" na nią "wyczarować".