W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Aktualności

Radny nie chce już sesji na odległość. „Mam wrażenie, że zdalny tryb obradowania w pewnych aspektach jest wygodny dla włodarzy”

2021-09-21 09:11:35
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Radny nie chce już sesji na odległość. „Mam wrażenie, że zdalny tryb obradowania w pewnych aspektach jest wygodny dla włodarzy”

Radny Jakub Eltman zwrócił się do przewodniczącego Rady Miasta Konina o rezygnację ze zdalnych posiedzeń. – Przyznam szczerze, że mam dość dyskutowania „na odległość” o przyszłości naszego miasta. Mam wrażenie, że zdalny tryb obradowania w pewnych aspektach jest wygodny dla włodarzy, którzy nie muszą konfrontować się z odmiennymi poglądami w dyskusji „na żywo” – napisał w mediach społecznościowych radny.

Radny zwrócił się z prośbą do Tadeusza Wojdyńskiego o zwołanie sesji rady miasta w stacjonarnym trybie obradowania, przypominając, że zdalne sesje zostały zorganizowane z uwagi na pandemię. – W okresie późnowiosennym tradycyjny tryb obradowania nie został zmieniony, pomimo znacznego spadku zakażeń, nawet na jedną z najważniejszych sesji rady w ciągu roku, na której udziela się absolutorium i głosuje nad wotum zaufania wobec Prezydenta Miasta Konina. Każdy uczestnik sesji, który miał taką wolę, mógł skorzystać z pełnego szczepienia przeciwko COVID-19 – napisał Jakub Eltman do przewodniczącego Rady Miasta Konina. Radny wskazuje też, że za sprawą zdalnych sesji zauważalny jest spadek merytoryczności dyskusji, a wnikliwa analiza materiałów sesyjnych jest kłopotliwa. – Zdalna komunikacja sprawia, że trudniej jest uzyskać odpowiedź na pytania, co jest związane ze zdarzającymi się problemami technicznymi. Uważam, że zorganizowanie sesji stacjonarnej z zachowaniem szczególnych środków ostrożności jest możliwe – Pisza radny prosząc przewodniczącego o rozważenie tej prośby.

Radny podając w mediach społecznościowych, że skierował takie pismo do przewodniczącego Wojdyńskiego, opatrzył je też komentarzem. Jak stwierdził, ma dość dyskutowania „na odległość” o przyszłości naszego miasta. – Mam wrażenie, że zdalny tryb obradowania w pewnych aspektach jest wygodny dla włodarzy, którzy nie muszą konfrontować się z odmiennymi poglądami w dyskusji „na żywo”. Wierzę, że większość radnych jest zaszczepiona i organizacja stacjonarnej sesji przy zachowaniu odpowiednich zasad bezpieczeństwa będzie możliwa – napisał Jakub Eltman.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





abc
Panie Radny: Dlaczego Pan za adresował pismo do Przewodniczącego Rady , do Gowina było wysłać on już jest po rozmowie z folksdojczem, ma dobry układ z nim .
????
Do Lekarzy rodzinnych z Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia ,którzy apelują o jak najszybsze zaszczepienie się przeciw koronowirusowi.Pytanie pierwsze co się dzieje i działo z pacjentami ,których oddziały zostały zlikwidowane podczas pandemii i zamienione na oddziały covidowe?Jakie oddziały czy miejsca były dla nich przeznaczone ,jaką liczbę stanowią i stanowili ci pacjenci ,jak brak hospitalizacji mógł wpłynąć na pogorszenie ich stanu zdrowia i na przebieg różnych infekcji i owego coronowirusa?Drugie pytanie skoro WHO ogłosiło ,że od czasu szczepienia w styczniu wzrost zakarzeń eksplodował ,tak jak ogromnie wzrost zgonów a szczególnoe z zakrzepicą młodych osób,to dlaczego promuje się niebezpieczne i śmiercionośne " szczepionki"?Czemu w Polsce nie prowadzi się krzywej szczepien i krzywej zgonów ,które są jej następstwem?
Do Jarek
Błąd, na 10 pacjentów Konińskiego szpitala, 10 jest w pełni zaszczepiona! Ratownik
Jarek
NA 10 pacjentów w szpitalu w Koninie leżących na COVID dziesięciu jest...nieszczepionych. Prawda w oczy kole!
popieram
Jak najbardziej jest to wygodne prezydentowi i urzędnikom. Brak merytorycznych dyskusji, nawet po zalogowaniu brak przysłuchiwaniu i braniu czynnego udziału w obradach, pomyłki przy głosowaniach - takie przykłady też były, to nie podlega wątpliwości, że komuś taki stan rzeczy jest na rękę. W wielu innych miastach i gminach do obrad stacjonarnych już powrócono.