W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

„Podobają mi się nazwy uniwersalne, opisowe” – mówi prezydent Korytkowski

2021-04-21 06:16:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora
„Podobają mi się nazwy uniwersalne, opisowe” – mówi prezydent Korytkowski

Jak mogłyby nazywać się nowe ronda czy wiadukty w Koninie? W ostatnim czasie w Koninie wybudowano kilka nowych obiektów drogowych. Można było się spodziewać, że prędzej czy później zaczną pojawiać się propozycje ich patronów.

Na przykład radny Tomasz Andrzej Nowak chce, by wiadukt łączący ulice Paderewskiego i Wyzwolenia nosił imię Gabriela Narutowicza, a patronką ronda u zbiegu ulic Wyzwolenia, Zakole i 11 Listopada została Janina Komornicka (wcześniej pojawiła się propozycja Konińskiego Kongresu Kobiet, by ten obiekt nosił nazwę Praw Kobiet).

Jak prezydent Piotr Korytkowski zapatruje się na te kwestie dotyczące nazewnictwa nowych obiektów drogowych w mieście? – Proponując nazwy możemy np. sięgać do tradycji miasta – wskazywać na patronów ulic, wiaduktów czy rond osoby zasłużone dla lokalnej społeczności, przywoływać wielkie nazwiska, jak np. papież Jan Paweł II, marszałek Józef Piłsudski albo inspirować się ważnymi wydarzeniami. Podobają mi się nazwy uniwersalne, opisowe, które stają się swoistym logo dla danego obiektu, bo wynikają z jego specyfiki, to np. ul. Przemysłowa – komentuje Piotr Korytkowski.

Prezydent Konina przypomina, że w październiku ubiegłego roku rada miasta podjęła uchwałę określającą zasady kształtowania nazwy placów, ulic i innych miejskich obiektów. –Wskazano tam m.in., że nazwa powinna być zgodna z dotychczasową tradycją nazewniczą w danej części miasta, że nowe nazwy nie powinny być nazwami trudnymi, czyli wielowyrazowymi, niejednoznacznymi bądź też nie powinny powtarzać nazw istniejących. Co ważne, nadawanie nazw ulicom, obiektom inżynierskim jest istotne z punktu widzenia mieszkańców, dlatego takie decyzje wymagają przeprowadzania konsultacji – dodaje prezydent Korytkowski.

W uchwale jest też na przykład zapis, że nazwa pochodząca od nazwiska osoby nie może być nadana wcześniej niż po upływie pięciu lat od jej śmierci. Może stać się to wcześniej, jeśli z wnioskiem wystąpi więcej niż połowa ustawowego składu rady miasta. Należy też pamiętać, że propozycje składane są w formie inicjatywy uchwałodawczej lub na wniosek. Prezydent Konina może przygotować projekt uchwały w sprawie nazw obiektów miejskich z własnej inicjatywy oraz na wniosek: osób prawnych mających siedziby na terenie miasta, grupy co najmniej 50 mieszkańców miasta Konina czy właścicieli/współwłaścicieli terenu, na którym znajduje się proponowana do nazwania droga wewnętrzna.

Ostateczną decyzję w sprawie nazw podejmują radni. Jak pokazały niedawne głosowania, nie wszystkie zyskują akceptację większości. I nie zawsze wygrywają argumenty merytoryczne tylko te polityczne czy światopoglądowe.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Konik
Rondo doopolizajów prezydenta, któremu mówimy WON !
Może?
1.Rondo ściekłych macic. 2.Rondo Postkomuny 3.Rondo męskiej miłości analnej 4. Rondo Stalina
Xyz
Rundo towarzyszy i UBywateli od 1945- dziś.
Purpurowy Pedofil
Rondo POKRZYWDZONYCH KSIĘŻY PRZEZ DZIECI
maj
Rondo rady naukowej Wielkopolskiego Parku Narodowego