W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 05.03- 30.06.25

Aktualności

Duże podwyżki za śmieci? „Wiem, że po raz kolejny nam się oberwie”

2019-10-28 07:08:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Duże podwyżki za śmieci? „Wiem, że po raz kolejny nam się oberwie”

Kilka miesięcy temu radni, choć nie byli jednomyślni, powiedzieli „nie” podwyżkom za śmieci, teraz magistrat proponuje stawki jeszcze wyższe niż ostatnio.

Z początkiem nowego roku mieszkańcy mieliby płacić aż 20 złotych od osoby za odpady segregowane i 50 za niesegregowane. – Wiem, że po raz kolejny nam się oberwie. Po raz kolejny muszę się tłumaczyć. Nie jest miłe bycie tym złym, który chce zwiększać obciążenia dla mieszkańców. Wiem, że mają swoje wydatki i nikt nie chciałby pokrywać dodatkowych kosztów, jednak powinniśmy się zmierzyć z tą decyzją, tak jak to robią inne samorządy – mówi wiceprezydent Konina. Ale jak przyznaje te podwyżki to konieczność. – Są miasta, które podniosły stawki z 11 złotych do 36.

Obecnie mieszkańcy Konina płacą miesięcznie 12 złotych za odpady segregowane i 20 za niesegregowane. Kilka miesięcy temu magistrat zaproponował nowe, wyższe stawki – kolejno 16 złotych i 32. Wtedy radni Konina powiedzieli „nie” tej podwyżce, choć jednomyślności nie było w radzie miasta. Klub Koalicji Obywatelskiej był za, tak samo jak radny Lewicy Tadeusz Piguła, natomiast jego dwaj koledzy klubowi Tadeusz Wojdyński i Tomasz Andrzej Nowak wstrzymali się od głosu, tak samo jak radny niezrzeszony Janusz Zawilski (teraz już nie jest radnym, bo zrzekł się mandatu). Klub Prawa i Sprawiedliwości był przeciwny podwyżkom, tak samo jak dwóch radnych niezrzeszonych – Maciej Ostrowski i Jarosław Sidor.

Teraz radni będą dyskutować nad nowymi stawkami, jeszcze wyższymi niż te ostatnio proponowane. Paweł Adamów wyjaśnia, że te zmiany to konieczność, bo w budżecie brakuje pieniędzy na sfinansowanie systemu gospodarki odpadami. Szacuje się, że w tym roku może zabraknąć nawet 5 milionów złotych.

Wiceprezydent Adamów wyjaśnia, że ustawowe zapisy zakładają maksymalne stawki na poziomie 36 złotych (za śmieci segregowane) i ponad 60 za niesegregowane. – Bardzo dużo samorządów dało maksymalne stawki. Jest kilkanaście miast małych, gdzie jest powyżej 30 złotych za odpady segregowane – mówi Paweł Adamów. – Na przykład w Kaliszu stawka za odpady segregowane to 23 złote, i tam rządzą bezpartyjni z PiS, a w opozycji jest Koalicja Obywatelska. Nie ma jednak sensu upolityczniać tej sprawy, wszystkie samorządy podnoszą stawki. To jest problem ogólnopolski. Samorządy szukają pieniędzy, gdzie mogą.

A jak zachowają się tym razem konińscy radni? – Myślę, że jest teraz o wiele lepszy klimat. Przede wszystkim rozmawiamy z naszymi koalicjantami. Pewnie PiS nie poprze tego pomysłu – wyjaśnia Paweł Adamów. – My dajemy propozycję, a ona może być zmodyfikowana przez radnych. Wtedy też mogli zgłosić poprawki.

Czy „złotym środkiem” będzie 16 złotych i 32 zł, czyli te pierwsze proponowane stawki? Czas pokaże. Na pewno znacząco miałby podskoczyć opłaty za śmieci niesegregowane. – Chcemy pokazać, że dla nas bardzo ważna jest segregacja odpadów – mówi Paweł Adamów. A w naszym mieście zaledwie kilkadziesiąt gospodarstw deklaruje, że odpadów nie segreguje.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Społeczeństwo
Nierobstwo i niekompetencja. A najlepiej niech zapłacą mieszkańcy. Zarząd miasta do dymisji, dość tego cyrku synkowie to nie dla was robota.
PONO
Po prostu nie macie pomysłu co zrobić, ale proszę nie mówić, że "po raz kolejny nam się oberwie". Takie słowa to poniżej poziomu Prezydenta. Proszę zabrać się raczej do analizy takiego stanu rzeczy i przedstawić propozycje zmian w systemie Radnym, bo podwyżka, to nie jest rozwiązanie. Było chyba dość czasu od ostatniej propozycji podwyżki. ale od tego czasu zmieniła się skala podwyżki z 16 zł na 20 zł, więc kto to oblicza? Od tego czasu niewiele się przecież zmieniło. Tłumaczenie, że w Kaliszu ... to też marnie. Mam nadzieję, że Radni odrzucą takie pomysły ... i proszę nie mówić wtedy, że to polityka.
Xyz
Powaznie piszacy. Chyba chciales napisac ze glosujecie na pis i jest jak jest. Masz pojecie jak wyglada ustawa o odpadach przepchnieta w nocy przez Jarka i spolke? Nie masz bladego pojecia. A bedzie jeszcze gorzej. Zaden budzet nie jest z gumy. No ale socjalizm kosztuje komuszki
Kasztanek
Ej Piszący poważnie - Jakby tak zważyć potencjał umysłowy radnych PiS to waga by pewnie nie drgnęła ;)
Do: poważnie piszący
W Kaliszu też byś tak napisał??? Nie upolityczniaj sprawy! Weszły niedawnonowe przepisy dot. segregacji, prąd rośnie i nikt tego nie powstrzyma, ceny paliw podobnie. Można nie widzieć.