Tak naprawdę tylko sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Poznańska-Hurtowa (przy mleczarni) jest w stanie poprawić tu bezpieczeństwo. Na razie jednak, jak wyjaśnia Grzegorz Pająk, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Koninie, nie ma pieniędzy na takie zadanie.
Na tym skrzyżowaniu często dochodzi do kolizji i wypadków, niedawno były dwa kolejne. Choć przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich szukali jeszcze rozwiązań, innych niż sygnalizacja, które mogłyby poprawić bezpieczeństwo w tym miejscu, nic więcej już się tutaj nie da zrobić. – Nic więcej z tego co mamy, czyli azyl przy przejściu dla pieszych i zawężenie pasów ruchu – mówi Grzegorz Pająk.
Pozostaje więc zainstalowanie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu Poznańska-Hurtowa. Na pewno jednak takie rozwiązanie musi być wcześniej skonsultowane z Komendą Miejską Policji w Koninie. – Oczywiście wiąże się to również z zabezpieczeniem w budżecie odpowiednich środków. Jak liczyliśmy, to między 200 a 300 tysięcy złotych, choć bardziej 300 tysięcy zł – dodaje dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.