W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Żabka

Zielona Przyszłość - Wielkopolska Dolina Energii

„Walczę o drugą lokalizację i liczę, że nie będę miał takich, którzy podkładają mi kłody pod nogi”

2025-04-01 13:39:49
Marcin Szafrański
Napisz do autora

Czy Konin już nie jest w grze, a lokalizacja Bełchatowa dla drugiej elektrowni jądrowej jest przesądzona? O tym mówił poseł Tomasz Nowak w nawiązaniu do wywiadu w TVP Info Dariusza Marca, prezesa PGE. – Nie jest powiedziane, że drugą elektrownię jądrową będzie budowało PGE. To jest spółka Skarbu Państwa ze swoimi kłopotami i musi nad nimi zapanować. Niech się tak stanie – powiedział Tomasz Nowak.


– Wszystko jest, trzeba tylko sprawdzić technikę, bo tego nie przeskoczymy. Czy grunt jest stabilny, czy nie ma problemów sejsmicznych, czy mamy wystarczającą ilość wody i jak sprawdzimy te pierwsze podstawowe warunki, to będziemy z dostawcami takiej technologii jądrowej rozmawiać o możliwości jej zainstalowania właśnie w Bełchatowie – powiedział Dariusz Marzec, prezes PGE w wywiadzie dla TVP Info. Zaznaczył, że pierwsze analizy potrwają przez dwa lata, a cały proces powstania takiego obiektu to perspektywa kilkunastu lat.

Tomasz Nowak mówi, że taka badania trzeba przeprowadzić rzetelnie. – Dopiero one pozwolą na stwierdzenie, czy to jest dobra lokalizacja. Ja śmiem twierdzić, że nie mają tam ani dobrej hydrologii i sejsmologii – stwierdził poseł PO. Dodając, że pierwszej polskiej elektrowni jądrowej nie buduje PGE. – I nie jest powiedziane, że drugą elektrownię jądrową będzie budowało PGE. To jest spółka Skarbu Państwa ze swoimi kłopotami i musi nad nimi zapanować. Niech się tak stanie – powiedział Tomasz Nowak. – Pewnie, że Bełchatów walczy o swoje, ale my też musimy walczyć o swoje.

– Będę walczył, też z całym środowiskiem Konina, polityków sprzyjających temu, marszałka województwa wielkopolskiego i samorządowców naszego regionu – deklaruje poseł Nowak. Jesienią ma odbyć się poważną naukowo-polityczno-samorządową konferencję poświęconą elektrowni jądrowej w Koninie. – Konin jest w grze! – dodaje poseł PO. – W tej chwili są wszystkie możliwości, nie tylko lokalizacyjne, ale też potencjalni inwestorzy atomowi z różnych kierunków świata.

Czyli zdaniem posła tą lokalizacją dla drugiej elektrowni jądrowej w Polsce będzie Konin? – Walczę o drugą lokalizację i liczę, że nie będę miał takich, którzy podkładają mi kłody pod nogi, tylko odpowiedzialnych ludzi chcących odpowiedzialnie sprawować swój mandat poselski, samorządowy i każdy inny, pomagając, abyśmy to my zostali wybrani – mówił Tomasz Nowak. – Trzeba spełniać podstawowy warunek – musi być woda, musi być sejsmologia. Mamy już po 2 latach badania, które pokazują, że u nas to wszystko jest!

PK-praca_grafik



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





poszołwon
Rzeczywiście grać /w ciula/ potrafi,prawdziwy Aktor /TW/.
grzegorz
Fałszywy człowiek TW AKTOR po 18 maja powie że to wina PiS-u że nie ma elektrowni atomowej w Koninie
POtomstwo UBekistanu.
TW SB ps. Aktor POwinien najpierw wyjaśnić różnicę między demokracją a demokracją walczącą w/g rudego zdrajcy bo według mnie różnica jest taka jak POmiędzy krzesłem a krzesłem elektrycznym a PO za tym to wasze obietnice to jest zwykła z ciema dla chorych na platfusa lemingów.
takaprawda
Szkoda komentarza na te czcze wypociny tego cwaniaka i nieroba. Obiecanki cacanki,a głupim wyborcom radość. A tak na serio to wiecie co i ile on może? On POprostu GWno może,oprócz ściemy i bełkotu bez POkrycia. Amen.