W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X

Słupca

Aresztowany na trzy miesiące. Brał udział w oszustwach seniorów

2025-03-17 16:16:14
Aresztowany na trzy miesiące. Brał udział w oszustwach seniorów

Policjanci z słupeckiego wydziału kryminalnego namierzyli i zatrzymali mężczyznę z powiatu bydgoskiego, który brał udział w oszustwach seniorów stosując metodę na tzw. wnuczka.

13 marca mężczyzna w trakcie rozmowy telefonicznej, podając się za policjanta usiłował oszukać 4 mieszkańców Słupcy. W pierwszym przypadku poinformował, że jest policjantem i przekonał pokrzywdzoną do przekazania mu posiadanych środków pieniężnych w kwocie ponad 12 tysięcy złotych, które następnie z miejsca zamieszkania zostały odebrane przez sprawcę.Od drugiej osoby, dzwoniąc na telefon stacjonarny, uzyskał numer telefonu komórkowego. Następnie po kilku godzinach zadzwonił informując, że jest policjantem CBŚP i pracuje nad grupą przestępczą, która kradnie pieniądze z kont bankowych. Dokładnie rozpytał się o posiadane pieniądze na koncie oraz nie kazał kobiecie się rozłączać. Oczywiście w trakcie połączenia kazał wybrać numer 997, by uwiarygodnić fakt, że jest policjantem. Sprawca otrzymał od kobiety informację o posiadanych środkach – informują słupeccy policjanci. Kobieta udała się do placówki banku, gdzie pobrała 20 tysięcy złotych. W kolejnej instrukcji sprawca poinformował o tym, że po pieniądze podjadą policjanci prywatnym samochodem. Zmienił jednak zdanie, żeby zostawić pieniądze pod samochodem. Kobieta nie zgodziła się i uświadomiła sobie, że może to być oszustwo, dlatego rozłączyła się i pojechała poinformować policję.

Do kolejnej osoby tym razem zadzwoniła kobieta. Przedstawiła się jako pracownik banku. Wypytała o dokładny adres rozmówczyni twierdząc, że chce wysłać jej listy, gdyż wysłane wcześniej nie docierały. – Po chwili zadzwonił do niej mężczyzna podający się za policjanta informując, że dzwoni w sprawie pracownicy banku, która oszukuje ludzi wyłudzając pieniądze od klientów banku. Podczas rozmowy rozpytał, czy kobieta posiada jakieś środki w domu. W celu uwiarygodnienia, że jest policjantem bez rozłączania miała wykonywać instrukcje. Wybrała numer 997 i otrzymała telefoniczne potwierdzenie, że są policjantami. Kobieta przekazała słuchawkę mężowi, który zorientował się, że to oszustwo i zakończył połączenie – informują policjanci ze Słupcy.

W trzecim przypadku w KPP w Słupcy stawił się mężczyzna, który poinformował, że zadzwoniła do niego nieznana kobieta i że ma dla niego jakieś pieniądze prosząc o podanie dokładnego adresu, by można było je dostarczyć. Po przekazaniu adresu rozmowa się zakończyła. Następnie skontaktowała się z nim osoba podająca się za policjanta, informując że córka została zatrzymana przez policję. Córka mężczyzny policjantom przekazała, że ma w domu 100 tysięcy złotych i jak ich nie wyda, to policja przyjdzie zrobić rewizję. W trakcie rozmowy ze sprawcą weszła córka i zgłaszający się rozłączył domyślając się, że dzwoni oszust. – Dzięki szybkiej interwencji policjantów, mężczyzna został zatrzymany na gorącym uczynku i usłyszał zarzut oszustwa oraz usiłowania oszustwa. Słupecki sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Sprawcy grozi kara od 6 miesięcy nawet do 8 lat pozbawienia wolności – informują słupeccy policjanci. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, zawsze możemy zadzwonić na policję. 112 to numer alarmowy, pod którym mogą państwo uzyskać pomoc. Zwróćmy uwagę na zagrożenie osobom starszym, o których wiemy, że mieszkają samotnie.

PK-praca_grafik

Śledź nas na