Na ulicach ruch spowolniony, bo sypnęło śniegiem, ale za to w ruch poszły sanki i inne tego typu akcesoria. Zaroiło się też w Koninie od bałwanów, które w różnych miejscach ulepili mieszkańcy.
Na taki dzień wielu miłośników zimy i białego puchu czekało od dawna. Mocno sypnęło, więc szybko na skwerach i placach pojawili się chętni do jazdy na sankach, ale także chcący ulepić bałwana. Taki powstał między innymi na placu Wolności i to dosłownie w chwilę, bo śniegu nie brakowało.
Kilka bałwanów, dużych i małych, mieszkańcy ulepili na placu Niepodległości przy fontannie z koniem. Tutaj też na skarpie pojawili się miłośnicy sanek i jazdy na plastikowych jabłuszkach.