– Prawdopodobnie wykonawca zgodzi się na to, trwają w tej chwili rozmowy – odpowiedział prezydent Piotr Korytkowski na pytanie radnego Marka Cieślaka, czy w trakcie przebudowy mostu w ciągu ulicy Bernardynka ta trasa będzie przejezdna dla mieszkańców.
Podczas sesji radny Marek Cieślak powiedział, że gdy na miejscu pojawił się wykonawca, rozdzwoniły się telefony od mieszkańców tej części Konina, ale i z sąsiednich miejscowości w gminie Ślesin. – To jest najbliższa droga dojazdowa do pracy, szkoły, przedszkola, poczty. Mieszkańcy pytają, czy będzie całkowicie zamknięta ta przeprawa – mówił radny Cieślak.
Sugerował, by organizacja ruchu w czasie remontu pozwalała tamtędy przejeżdżać i przechodzić. Jak przyznał prezydent Konina, czynione są takie starania. – Prawdopodobnie wykonawca zgodzi się na to, trwają w tej chwili rozmowy. Gwarantuję, że będziemy chcieli, aby taki przejazd był w czasie całego okresu przebudowy – mówił Piotr Korytkowski.
Marek Cieślak w imieniu mieszkańców poprosił również, by przynajmniej z 2-3-dniowym wyprzedzeniem wykonawca informował, że będzie musiał jednak z różnych przyczyn całkowicie zamknąć przejazd. – Oczywiście poinformujemy o tym z wyprzedzeniem, natomiast będziemy się starali, że jeśli dojdzie do zamknięcia to tylko w takim czasie, który jest niezbędny do przeprowadzenia określonych robót na tej budowie – dodał prezydent Korytkowski.