W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 05.03- 30.06.25

Krzymów

Ludzie wchodzą na wieżę widokową, mimo zakazu. „Nie wiemy jak bardzo jest zagrożona”

2025-03-26 14:57:24
Ludzie wchodzą na wieżę widokową, mimo zakazu. „Nie wiemy jak bardzo jest zagrożona”

Wieża widokowa na Złotej Górze w Brzeźnie w gminie Krzymów od kilku dni jest zamknięta dla zwiedzających. Okazuje się jednak, że nie wszyscy zakazu wchodzenia na obiekt przestrzegają. – Po corocznej ekspertyzie wieży widokowej na Złotej Górze otrzymaliśmy dyspozycję, by ją niezwłocznie zamknąć z uwagi na pojawiające się grzyby i szkodniki. Wieża została natychmiast zabezpieczona, aczkolwiek nie wszyscy przestrzegają zakazu i mimo zabezpieczeń wchodzą na własne ryzyko – mówiła dzisiaj na sesji Rady Gminy Krzymów wójt Danuta Mazur.

Zaatakowały insekty i grzyb

Jak pisaliśmy kilka dni temu wieża widokowa została zamknięta, ponieważ drewniane elementy konstrukcji zostały zaatakowane przez chrząszcze spuszczele. Pojawił się także nalot grzybowy. Dzisiaj podczas sesji o wieży mówiła wójt Danuta Mazur. – Nie wiemy tak naprawdę jak bardzo wieża jest zagrożona. W tej chwili rozeznajemy się, bo taka jest dyspozycja wobec gminy Krzymów skierowana od pana, którzy dokonywał przeglądu, żeby wykonać ekspertyzę mykologiczną, czyli w jakim stopniu jest zaawansowana ta choroba grzybowa i insektami. Koszt takiej ekspertyzy jest niemały. To około 28 tysięcy zł. Jeśli ona pozwoli nam odblokować i nie zamykać na ten moment wieży, to będą to dobrze wydane pieniądze. Podobny problem ma gmina, w której jest prawie bliźniacza wieża i tam prace konserwatorskie zostały wycenione na około 400 tysięcy zł. Są to kwoty dla nas porażające – wyjaśniała wójt.

Elementy metalowe trwalsze niż drewniane

Danuta Mazur mówiła, że już w ubiegłym roku wieża była konserwowana. – Zdajemy sobie sprawę, że jest to atrakcja turystyczna, ale przypominam, że już w zeszłym roku na konserwację wydaliśmy około 70 tysięcy zł. Efekt był krótkotrwały. Myślę, że nad tym problemem pochylimy się na kolejnej komisji, bo dziś na sesji trudno dyskutować na ten temat. W moim zamyśle, jeśli już miałaby się zadziać jakaś konserwacja czy naprawa to wolałabym – nie wiem co państwo o tym sądzą, bo to nie będzie absolutnie moja decyzja – żeby wymieniać te elementy na metalowe. Bo one przynajmniej byłyby bardziej trwałe niż te drewniane. Wieża posadowiona jest w lesie i jest to rezerwat przyrody i nie wiemy czy jakaś ingerencja w to, żeby insekty zwalczyć jest możliwa. Leśnicy mówią, że wieża jest narażona cały czas na taki sposób ataku. To jest taka grubsza sprawa do przemyślenia i niełatwa – mówiła wójt.

PK-praca_grafik
Ludzie wchodzą na wieżę widokową, mimo zakazu. „Nie wiemy jak bardzo jest zagrożona”
Ludzie wchodzą na wieżę widokową, mimo zakazu. „Nie wiemy jak bardzo jest zagrożona”
Milena Fabisiak

Śledź nas na

Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: