3 tysiące złotych – za
taką kwotę wylicytowana została walka bokserska z Grzegorzem Maciejewskim,
wójtem Kazimierza Biskupiego. Śmiałkiem, który zdecydował się zmierzyć na
pięści z włodarzem gminy został Andrzej Grabowski, szef Agencji Ochrony „Magnum”.
Tak samo, jak w całej Polsce, tak i w Kazimierzu Biskupim Wielka
Orkiestra Świątecznej Pomocy, grała głośno i z przytupem. Sercem 33. Finału był
Gminny Ośrodek Kultury, w którym gromadziły się tłumy mieszkańców, żeby wziąć
udział w zbiórce dla onkologii i hematologii dziecięcej. Były występy,
koncerty, zabawa i licytacje. Stoły uginały się pod ciężarem gadżetów
podarowanych przez darczyńców. Obrazy, biżuteria, smakołyki…
Wszyscy jednak czekali na wyjątkową licytację - walki
bokserskiej z wójtem! – Idea narodziła się w ubiegłym roku podczas otwarcia
klubu bokserskiego „Garda” – zdradził Grzegorz Maciejewski. - To wtedy, w
gronie przyjaciół i sympatyków sportu, pojawiła się propozycja zorganizowania
bokserskiego pojedynku na szczytny cel. Zawsze wspieramy WOŚP, zawsze pomagamy,
więc pomyśleliśmy, że to świetna okazja!
Wójt przyznał, że choć na co
dzień pełni urzędowe obowiązki, nie jest mu obca sportowa rywalizacja. - Jak
każdy chłopak w młodości miałem swoje przygody z podbitymi oczami. Co więcej,
mój brat był wicemistrzem Polski w wadze piórkowej w latach 80., więc sport
zawsze był obecny w moim życiu – mówił z uśmiechem przyznając, że już się przygotowuje
do walki. - Pompki zrobione, a wcześniej uczestniczyłem w zajęciach klubu „Garda”.
Niestety, kontuzja barku trochę pokrzyżowała mi plany, ale od niedawna znów
trenuję. Jestem gotowy na wyzwanie i czekam na przeciwnika!
Czekać długo nie musiał. Po zaciętej licytacji znalazł
się śmiałek, który za walkę z wójtem zapłacił 3 tysiące złotych. Andrzej
Grabowski stanie oko w oko z Grzegorzem Maciejewskim w rocznicę otwarcia klubu „Garda”,
czyli już w kwietniu. Pojedynek przewidziano na trzy rundy, każda po dwie
minuty. - Myślę, że będzie ciekawie! – zapewnił wójt. - Każde poświęcenie jest
tego warte. Przecież gramy dla zdrowia dzieci!
O tym, że zdrowie jest najwyższą wartością,
przypomniała Bożena Janicka, prezes Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia, lekarz
rodzinny, pediatra przyjmująca w przychodni w Kazimierzu Biskupim i Posadzie. W
niedzielę postanowiła wesprzeć najmłodszych pacjentów biorąc udział w licznych
licytacjach. – Nie wyobrażam sobie, żebym z moją rodziną nie uczestniczyła w Finałach
Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, tak samo, jak nie wyobrażam sobie
współczesnej medycyny bez sprzętu zakupionego dzięki WOŚP. Pomógł on uratować
mnóstwo życia, i tych młodszych, i tych starszych. Dlatego gramy do końca
świata i jeden dzień dłużej.