W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Wierzbinek

„Gospodarstwa domowe się nam cudownie rozmnożyły”. Zmieniła się interpretacja przepisów o dodatku węglowym

2022-08-31 12:34:41
„Gospodarstwa domowe się nam cudownie rozmnożyły”. Zmieniła się interpretacja przepisów o dodatku węglowym

W gminie Wierzbinek mieszkańcy złożyli dotąd 1.600 wniosków o dodatek węglowy. Okazuje się, że zmieniła się interpretacja przepisów dotyczących tego świadczenia. Od wczoraj wnioski składać można na określone źródło ciepła, a nie jak do tej pory na prowadzone gospodarstwo domowe (w jednym domu mogło być kilka rodzin). Dzisiaj podczas Sesji Rady w Wierzbinku rozmawiano na ten temat.

Na sesję zaproszono Małgorzatę Jarlaczyńską, kierownik MOPS-u w Wierzbinku, by wyjaśniła na czym polegają zmiany. – Dodatek węglowy zrobił rzeczywiście bardzo dużo zamieszania w naszym społeczeństwie. Pewnie kozłami ofiarnymi zostaną urzędnicy. Pierwsza wersja dodatku węglowego uznała gospodarstwo domowe, a nie źródło ciepła. Mógł złożyć wniosek każdy, kto prowadzi odrębne gospodarstwo domowe, jednoosobowe czy wieloosobowe, nawet na to samo źródło ciepła. I tu interpretacje ministerstwa były jednoznaczne. Namnożyło się nam gospodarstw domowych bardzo dużo. W jednym domu nieraz nawet cztery. Wszyscy oświadczali pod odpowiedzialnością karną, że prowadzą odrębne gospodarstwa domowe – mówiła kierownik.

Od wczoraj zmieniał się interpretacja przepisów dotyczących dodatku węglowego. – Same przepisy się nie zmieniły. Zmieniła się interpretacja i zalecenia ministerstwa są już inne. Teraz nie powinniśmy traktować gospodarstwa domowego odrębnie każdego, tylko łączyć je ze źródłem ciepła. W tej chwili mamy złożone 1.600 wniosków o dodatek węglowy i tyle jest do weryfikacji. W jaki sposób mamy to zweryfikować, nikt tego nie mówi. Większość tych rodzin nie korzysta z pomocy społecznej. To jest tylko niewielka część osób, które możemy zweryfikować, czy mają wspólne gospodarstwa domowe czy odrębne. Opierać się na deklaracjach śmieciowych też nie bardzo można, bo w jednym budynku zgłaszano, ile osób zamieszkuje. Mam nadzieję, że w najbliższych dniach, o których rząd bardzo głośno mówi, będzie zmiana tych przepisów. Zostanie jednoznacznie powiedziane – jedno źródło ciepła – jeden wniosek – wyjaśniała kierownik MOPS-u.

Co z tymi, którzy już złożyli wnioski? – Dzisiaj fizyczną niemożliwością jest, żeby te 1.600 wniosków zweryfikować. Pierwsze pieniądze i pierwsze informacje muszą pójść do 17 września, to sami państwo widzicie, jak mamy mało czasu na to. Rząd nie do końca chce się przyznać do swojej pomyłki i próbuje to zrzucić na barki urzędników. Jak to się wszystko skończy? Nie wiadomo. Gospodarstwa domowe się nam cudownie rozmnożyły. Z tego co czytamy w gazetach czy na forach internetowych, to są takie miejscowości, gdzie jest 3 tysiące zgłoszeń, a 15 tysięcy gospodarstw domowych. Nie jesteśmy odosobnieni. Ktoś podpisuje oświadczenie pod odpowiedzialnością karną, to proszę mi wierzyć, nie ma dla niego żadnego znaczenia. Po weryfikacji powinniśmy zgłosić do prokuratury tych, którzy próbowali państwo naciągnąć – tłumaczyła. Wnioski można składać do końca listopada.

Głos zabrał także gminny prawnik. – Adresatem tego świadczenia jest gospodarstwo domowe, osoby, które są spokrewnione bądź nie, które wspólnie zamieszkują i gospodarują. Przy takiej definicji, jeśli ktoś składa wniosek pod rygorem odpowiedzialności karnej, to w zasadzie tam, gdzie jest wątpliwość, trzeba to zweryfikować – stwierdził.

Otwarcie 1,5 %
Milena Fabisiak

Śledź nas na

Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





No
Z tego co wiem ,jeżeli gminy nie sprawdzą prawdziwości oświadczeń wniosków...to z budżetów gmin będą zwroty do budżetu państwa, tzn nie potrafisz wójcie sprawdzić wniosków? Ty oddajesz...i to dobry pomysł, może te gopsy, mopsy wezmą się do pracy....