Dziesiątej porażki w tym sezonie doznały koszykarki MKS-u MOS Konin. W bardzo okrojonym składzie zawodniczki prowadzone przez Mateusza Dwornika postawiły się rywalkom, wygrywając w dwóch kwartach.
Nie jest to łatwy sezon dla drugoligowego MKS-u MOS Konin. Koszykarki Mateusza Dwornika po świetnym początku rozgrywek mierzą się z wieloma problemami kadrowymi, które w głównej mierze zadecydowały o porażce w meczu z MUKS-em Poznań. O możliwym sukcesie w tym spotkaniu ciężko było w ogóle mówić, biorąc pod uwagę jak wąskim składem dysponował trener MKS-u.
Do meczu gotowych było zaledwie siedem zawodniczek. Mimo to początek był bardzo obiecujący. Pierwszą kwartę koninianki wygrały 20:16. Zupełnie inny przebieg miała jednak druga część gry, w której gospodynie zdobyły zaledwie 4 punkty. Poznanianki do swojego konta dopisały ich 17 i wszystko wskazywało na to, że mecz jest już rozstrzygnięty po pierwszej połowie.
W trzeciej kwarcie nastąpił jednak niespodziewany zwrot akcji. Koninianki uszczelniły defensywę i ze skromnym wynikiem punktowym i tak wygrały 10:3, dając sobie nadzieję na korzystny rezultat. Niestety w czwartej kwarcie ponownie dało o sobie znać zmęczenie. Gospodynie były nawet w stanie wyjść na dwupunktowe prowadzenie, jednak nie dały rady go długo utrzymać. W końcowych fragmentach spotkania punktowały już tylko zawodniczki MUKS-u Poznań, a mecz zakończył się wynikiem 44:54.
Mimo tak dużego osłabienia koninianki były w stanie nieźle bronić. Przy większej skuteczności i liczbie zmian MKS MOS mógł zgarnąć w tym meczu komplet punktów. Najskuteczniejsza wśród koninianek była Patrycja Szczecińska, która zdobyła 14 punktów. Oprócz niej dwucyfrowy wynik zanotowały Wanessa Krzętowska (12) i Kamila Rogulska (10). W meczu zagrały również Wiktoria Wróbel (6), Natalia Smantek (2), Małgorzata Kutkowska oraz Zuzanna Gadacz.
Za tydzień koszykarki MKS-u zmierzą się na wyjeździe z inną wielkopolską drużyną, Ostrovią Ostrów Wlkp., która aktualnie zajmuje drugą lokatę w tabeli.
MKS MOS Konin – MUKS Poznań 44:54 (20:16, 4:17, 10:3, 10:18)
fot. archiwum