Jeden punkt przywieźli piłkarze Sokoła Kleczew z Trójmiasta. „Biało-zieloni” zremisowali bezbramkowo z Bałtykiem Gdynia.
Pierwsza odsłona rywalizacji nie obfitowała w podbramkowe sytuacje. W 16. minucie Hubert Świtalski musiał interweniować po kornerze gospodarzy. W odpowiedzi, Maciej Adamczewski przymierzył niecelnie z dystansu. Trzy minuty po przerwie przed szansą na zdobycie gola dla przyjezdnych stanął Łukasz Zagdański, który nie zdołał jednak pokonać golkipera Bałtyku. W 62. minucie Michał Marczak minął bramkarza z Kleczewa, ale piłkę zdołał wybić przed linią bramkową jeden z zawodników Sokoła. W końcówce spotkania gospodarze grali w osłabieniu, po tym jak drugi żółty, a w konsekwencji czerwony kartonik, został pokazany Michałowi Marczakowi. Mecz zakończył się remisem. Dla gdynian, którzy mają za sobą dobry początek rozgrywek, była to pierwsza strata punktów w sezonie. Po trzech kolejkach kleczewianie, mając na swoim koncie dwa punkty, zajmują w trzecioligowej tabeli piętnaste miejsce. W najbliższą sobotę (22 sierpnia) podopieczni trenera Łukasza Cichosa zmierzą się na wyjeździe z Bałtykiem Koszalin. Początek tego meczu zaplanowano na godz. 11.00.
Sokół Kleczew: Hubert Świtalski – Szymon Bartosik, Dawid Śnieg, Adrian Kaliszan, Konrad Kobylarek, Maciej Adamczewski, Mateusz Roszak, Tomasz Koziorowski, Adrian Ligienza, Olaf Wójtowicz (’61 Paweł Piceluk), Łukasz Zagdański