Pięć półgodzinnych koncertów dała dziś w Koninie „Kapela z kopyta”. Był to Niepodległościowy Flash Mob, przygotowany przez Młodzieżowy Dom Kultury. – Koninianie reagują bardzo dobrze, witają nas z uśmiechem – przyznaje Lucyna Lenard-Woźniak, dyrektor MDK-u. Choć dodaje, że dość trudno było zachęcić mieszkańców do wspólnego śpiewania, bo mamy w narodzie opór, jednak udało się namówić co niektórych. Najwięcej chętnych było przy Wieży Cieśnień, obok dworca kolejowego. – Z pewną taką dozą nieśmiałości, trochę wstydliwie, pod nosem, ale śpiewali, jedna pani nawet do mikrofonu! Cieszymy się bardzo. Myślę, że właśnie tak radośnie trzeba obchodzić stulecie niepodległości. Przyjdzie czas na oficjalne uroczystości, a na razie cieszmy się tym momentem, tą piękną chwilą, stuleciem naszej wolnej, niepodległej ojczyzny – mówiła dyrektor MDK-u.
Przy okazji mini koncertów małe gazeciarki roznosiły Tygodnik Urzędowy datowany na 11 listopada 1918 roku informujący o wybuchu niepodległości!