Czy z Konina będzie można turystycznie popłynąć Wartą do Europy Zachodniej? Takie wizje przedstawiał dzisiaj Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej podczas konferencji na śluzie w Morzysławiu. Mają się do tego przyczynić inwestycje, które od przyszłego roku będą realizowane na Kanale Ślesińskim.
– Przywracamy plan żeglowności po rzekach. Chcielibyśmy uruchomić Konin pod względem turystycznym i włączyć w sieć dróg śródlądowych Europy Zachodniej, ale pierwszym elementem będzie turystyka – mówił minister Marek Gróbarczyk, zapowiadając przyszłoroczne inwestycje, jakie mają zostać wykonane na kanale Ślesińskim. Rząd planuje przeznaczyć na ten cel ok. 11,5 mln zł w ciągu trzech lat, ale wygląda na to, że jeszcze nie ma kompletnej dokumentacji. Ma ona dopiero powstać w oparciu o planowane konsultacje społeczne.
Minister liczy także na to, że inwestycje podniosą walory turystyczne Konina. – Tutaj musi być bezwzględnie współpraca z władzami miasta. Nic nam nie da, jeżeli takie inwestycje powstaną bez zaangażowania samorządu. Jak jest w Koninie, sami państwo wiecie – dodał minister. – Nie robimy tego politycznie, bo będziemy realizować tę inwestycję niezależnie od tego, kto wygra – przyznał, stwierdzając, że Konin nie jest kojarzony z obszarem turystycznym. – Bezwzględnie liczymy na to, że powstanie tutaj oferta turystyczna w zakresie rozbudowy mariny, ale przede wszystkim stworzenia żeglugi, bo to nie rząd będzie ją realizował, tylko samorząd – podkreślił minister Gróbarczyk.
Inwestycja, o jakiej mówił Marek Gróbarczyk, zakłada wymianę mechanizmów wrót przeciwpowodziowych na Skuzie w Morzysławiu za ok. 250 tys. złotych, a także przebudowę grobli między śluzami Gawrony i Koszewo, co ma pochłonąć 1,6 mln zł. Do tego Kanał Ślesiński ma zostać odmulony, by przywrócić jego parametry odpowiadające drodze wodnej II klasy.
Na koniec wizyty w Koninie minister, wraz z towarzyszącymi mu osobami, zwiedził śluzę w Morzysławiu.
Aleksandra Wysocka