Koza biegająca po ulicy na Zakładowej przyciągnęła wczoraj wzrok jednego z mieszkańców miasta. – Stwarzała zagrożenie, więc zadzwoniłem do Straży Miejskiej – opowiada. Choć początkowo z oporami, to jednak po kilku minutach strażnicy pojawili się na miejscu. Zwierzę przywiązali i udali się na poszukiwania właścicieli. Szybko im się udało, a koza uciekinerka wróciła do swojej zagrody.