38-letnią sprawczynię kradzieży kieszonkowych zatrzymali policjanci tutejszej jednostki. Mieszkanka Ciechocinka od lutego 2018 roku okradała kobiety na terenie Koła. – Jej szczęście wyczerpało się 17 kwietnia, kiedy została zatrzymana i usłyszała zarzuty – mówi Weronika Czyżewska, rzecznik prasowa KPP w Kole.
Od lutego bieżącego roku, do policjantów kolskiej jednostki docierały zawiadomienia o tzw. „kradzieżach kieszonkowych”. Osobom pokrzywdzonym, którymi za każdym razem były kobiety, z torebek kradziono portfele i portmonetki. – Zdarzenia następowały w różnych częściach miasta i za każdym razem w dniach targowych. Policjanci przyjęli kilka prawdopodobnych scenariuszy działania sprawcy i rozpoczęli żmudne poszukiwania. Po tygodniach pracy polegających na przeglądaniu monitoringów, prowadzonym rozpoznaniu oraz operacyjnym zbieraniu informacji, kolscy kryminalni pracujący nad tymi sprawami uznali, iż mają dostatecznie silny materiał dowodowy, by zatrzymać sprawcę tych przestępstw. 17 kwietnia zapukali do mieszkańca Aleksandrowa Kujawskiego oraz 38-letniej mieszkanki Ciechocinka. Oboje byli bardzo zaskoczeni wizytą kolskich stróżów prawa, i szybko wyjaśnili jaki jest ich związek z tymi przestępstwami. Kobietę zatrzymano. Usłyszała kilka zarzutów dotyczących dokonania kradzieży pieniędzy i dokumentów. O dalszym losie 38-latki zdecyduje sąd, który może wymierzyć jej karę do 5 lat pozbawienia wolności – mówi rzecznik.