Skarpety nie do pary – to symbol Światowego Dnia Zespołu Downa. Właśnie z takimi, barwnymi i widocznymi podopieczni i przyjaciele Fundacji na rzecz Rozwoju Dzieci i Młodzieży „Otwarcie” przemaszerowali ulicami Konina.
21
marca jest stałą datą obchodów tego Światowego Dnia Zespołu Downa – symbolizuje
ona dodatkowy, trzeci chromosom w 21. parze zapisu DNA u tych osób (trisomia
21). Fundacja „Otwarcie” już od dziesięciu
lat do wspólnej zabawy zaprasza wszystkich, którzy chcą wyrazić swoje poparcie
i sympatię dla osób z zespołem Downa.
Hasło tegorocznych obchodów to: „Co wnoszę do mojej Społeczności?” – to szansa na mówienie o prawach tych osób, ich mocnych stronach, ich wkładzie w rozwój społeczny oraz życie polityczne.
– Nasze
obchody zaczęliśmy od zbiórki wełny w szkołach. Z tej wełny, pani ze
Stowarzyszenia „Razem" wydziergała dla nas dwie wielkie
skarpety. Następnie, studenci I roku pedagogiki PWSZ z Konina
przygotowali skarpety z tektury, które wspólnie z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi
z zespołem Downa malowali. Oczywiście był poczęstunek – bo to
już nasze 10. obchody! – informuje Ewa Dubanosow z Fundacji „Otwarcie".
Uczestnikami dzisiejszej imprezy były osoby z zespołem Downa z: Fundacji „Otwarcie”, Specjalnego Ośrodka Szkolno-wychowawczego z Konina, przedszkola nr 32, przedszkola nr 10, OREW w Marianowie, DPS ze Strzałkowa oraz rodzice.
Na skarpie przy placu Niepodległości uczestnicy wykonali wspólne zdjęcie i jak co roku, barwnym korowodem przeszli ulicami miasta oraz rozdawali przechodniom jabłka z informacją o obchodach święta.
Od kilku dni most Piłsudskiego świeci w kolorach: czerwono-granatowym, czyli kolorach logo obchodów święta.