W maju rozpocznie się budowa konińskiego dworca kolejowego i centrum handlowego „Dekada”. Prace rozpoczną się od wyburzenia starego obiektu. Wiadomo też, że w nowej galerii będzie empik.
Kilka miesięcy temu inwestorzy zaprezentowali wizualizacje, jak dworzec i centrum handlowe będą wyglądać z zewnątrz, od ulicy Kolejowej. Wtedy trwały prace dotyczące projektu elewacji od strony torów. Lada moment ma być ona pokazana. Zresztą jest pomysł, by – gdy rozpocznie się budowa – zorganizować konferencję i przedstawić ostateczną wersję wyglądu obiektu. – Przekażemy również listę najemców dlatego, że są podpisane kolejne umowy. Z takich ciekawych rzeczy – przy dworcu będzie empik, co jest ważne dla podróżnych i mieszkańców centrum Konina – mówi Aleksander Walczak, prezes spółki Dekada. Póki co trwają jeszcze negocjacje z sieciami spożywczymi, bo w galerii ma też być duży sklep spożywczy. – Rynek centrów handlowych jest dosyć trudny. Sam Konin jest nasycony handlem zarówno jeśli chodzi o olbrzymie „Ferio”, które przyciąga ludzi z całego regionu, jak i „Galeria nad Jeziorem” czy inne sklepy. Dzisiaj nie jest więc łatwo podpisać dobrą umowę – dodaje Aleksander Walczak.
Budowa „Dekady” i dworca rozpocznie się od… wyburzenia starego! Czy jest szansa, że jakieś jego elementy zostaną zachowane? – Może to jest jakiś dobry pomysł, żeby je gdzieś pokazać, wyeksponować, żeby został jakiś ślad w historii, chociaż ten budynek większych wartości nie ma – mówi Aleksander Walczak.
Dekada na te inwestycję planuje wydać 30 milionów złotych. Budowa potrwa około roku.