W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Jobs First

Aktualności

TIR wypadł z drogi, a kierowca zniknął z miejsca zdarzenia

2018-01-26 17:37:17

TIR wypadł z drogi, a kierowca zniknął z miejsca zdarzenia

Do nietypowego zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej z Sompolna do Kłodawy. Kierujący TIR-em wypadł z drogi, a sam potem zniknął z miejsca zdarzenia. Świadkowie twierdzą, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu, na co wskazywało jego zachowanie. Jak wyjaśniali, niedługo potem na miejscu pojawiła się druga ciężarówka, która zabrała szofera, i odjechała. Wcześniej zdążył tylko powiedzieć, że on tak sobie zaparkował.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Korzecznik-Podlesie. Rejestracja pojazdu wskazuje, że jest z terenu powiatu konińskiego. Z ustaleń mundurowych wynika, że kierowca złapał pobocze i w konsekwencji stracił panowanie nad pojazdem. Jak wyjaśniają również, mężczyzna był trzeźwy i – jak miał wyjaśniać mężczyzna – nie uciekł z miejsca zdarzenia tylko pojechał z ojcem po sprzęt, by wyciągnąć pojazd.

Aleksandra Wysocka

TIR wypadł z drogi, a kierowca zniknął z miejsca zdarzenia
TIR wypadł z drogi, a kierowca zniknął z miejsca zdarzenia
TIR wypadł z drogi, a kierowca zniknął z miejsca zdarzenia



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Xxx
Wcale nie byl pod wplywem po prostu mijal sie z druga ciezarowka z na przeciwka.Przylapal pobocze i tyle w temacie a co do odjechania to pojechal z ojcem po maszyne zeby wyciagnac ta ciezarowke wiem bo widzialem i bylem tam a ludzie jak nie wiecie jak bylo nie gadajcie glupot
GrubyKN
Też ostatnio sobie zaparkowałem ładnie w rowie, nie rozumiem sensacji, zaparkujesz nie zastawiasz drogi a oni halo, może tachograf kazał mu robić przerwę, pomyślnie logicznie! Hahahha Pozdrowienia dla kierowcy, szanuje