W
miniony wtorek kolscy policjanci z drogówki zatrzymali dwóch kierujących,
którzy rażąco naruszyli przepisy ruchu drogowego. Jeden z nich znacznie
przekroczył prędkość, za co zabrano mu prawo jazdy. Drugi prowadził pijany.
W ubiegły wtorek tuż po godzinie 8.00 w miejscowości Białków Górny, kolska drogówka zatrzymała pijanego kierowcę. 36-letni mężczyzna jadąc oplem corsą miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Za prowadzenie w stanie nietrzeźwości, zgodnie z art. 178a § 1 Kodeksu Karnego, przewidziana jest kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2. Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Kilka godzin później, również funkcjonariusze z wydziału ruchu drogowego kolskiej komendy, w miejscowości Mostki-Kolonia na terenie gminy Babiak, na obowiązującej „pięćdziesiątce” zatrzymali do kontroli drogowej pojazd marki Hyundai. Powodem kontroli była nadmierna prędkość. – Mężczyzna w terenie zabudowanym pędził samochodem z prędkością 128 kilometrów na godzinę. Dozwoloną w obszarze zabudowanym prędkość przekroczył, aż o 78 kilometrów! – wyjaśnia rzecznik kolskiej policji. Piratem drogowym okazał się 39-letni mieszkaniec gminy Sompolno. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Amator szybkiej jazdy został ponadto ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł i otrzymał 10 punktów karnych.