Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
W całym Koninie tylko 25 ulic nosi imiona kobiet. – Kobiety wniosły niekwestionowany wkład w budowę państwa polskiego oraz naszej kultury. I dlatego rok 2018 jest idealnym momentem, by uhonorować w Koninie wybitne kobiety i nadać ulicom, skwerom, parkom patronki właśnie – mówi Emilia Wasielewska i rozkręca akcję „Konińskie ulice dla kobiet”.
– Chodzi o to, by patronkami ulic były w równym stopniu kobiety, co mężczyźni – wyjaśnia Emilia Wasielewska, która rozpętała na portalu społecznościowym akcję pod hasłem „Konińskie ulice dla kobiet”. Dlaczego? Bo w całym mieście jest obecnie 466 nazw ulic i rond, z czego tylko 25, czyli 5,36 proc., ma za patronkę kobietę. Miejsc, którym patronują mężczyźni jest 126 czyli 27,03 proc. Jest okazja by to zmienić, gdyż Sejm RP ustanowił 2018 rok Rokiem Praw Kobiet, w związku z setną rocznicą przyznania Polkom praw wyborczych, w ten sposób wyraził także uznanie pierwszym parlamentarzystkom.
Powstaje więc lista wyjątkowych nazwisk. Kandydatki może zgłaszać każdy. Na razie pojawiły się propozycje upamiętnienia choćby Ewy Zaleskiej, działaczki konińskiej „Solidarności”, autorki książki „Zakazana „Solidarność”, Wisławy Szymborskiej, Emilii Plater, Anny Walentynowicz czy kobiet walczących o wyzwolenie i prawa kobiet Jadwigi Dziubińskiej i major Wojska Polskiego Wandy Gertz. – Niestety, historia jest pisana przez mężczyzn, a oni patrzą przez swój pryzmat, bardzo często więc kobiety są pomijane, zapominane. Chcemy to zmienić – mówi Wasielewska i wyraża nadzieję, że akcja pomoże rozpoznać na nowo, znane lub nieznane jeszcze, kobiety. Kobiety, które inspirowały do podejmowania działań na rzecz rozwoju nauki i kultury, równouprawnienia, sprawiedliwości społecznej czy walki o niepodległość. Także te, które miały wpływ na nasze miasto i region. – Apelujemy do prezydenta i do Rady Miasta Konina, aby z okazji Roku Praw Kobiet, stulecia uzyskania przez kobiety praw wyborczych, upamiętnili kobiety zasłużone dla odbudowy państwa polskiego, jak i dla samego miasta, nadając ulicom, skwerom, placom ich nazwiska – mówi organizatorka akcji.
