Kiedy we wrześniu tego roku okazało się, że taras przed Młodzieżowym Domem Kultury zostanie rozebrany, zaczęły się narzekania – że taki wyjątkowy, że z historią, że bryła budynku na tym straci. Humory poprawiał jedynie fakt, że zamiast niego powstaną miejsca postojowe. Niestety wokół MDK-u nadal nie ma gdzie postawić auta.
W Młodzieżowym Domu Kultury codziennie, co godzinę czy półtorej, nowa grupa dzieci zaczyna zajęcia. Dzieciaki tam tańczą, śpiewają, malują, grają na instrumentach, ale też organizowane są wystawy, koncerty czy konferencje. Parkingów wokół jak na lekarstwo, dlatego też rodzice, chcąc nie chcąc, notorycznie zajmują miejsca przy blokach i wieżowcach przy ul. Przemysłowej. Problem jest znany od dawna, dlatego też gdy okazało się, że wielki, betonowy taras przy budynku domu kultury nie nadaje się już nawet do remontu i wymaga rozbiórki, niektórzy ucieszyli się, że w końcu powstanie tam parking z prawdziwego zdarzenia.
Koninianie z zaciekawieniem obserwowali efekty prac. Szybko zniknął taras, z fragmentu pozostałego po rozbiórce powstał balkon z balustradą, zagospodarowano też teren przed budynkiem MDK-u. Powstały wyczekiwane miejsca postojowe wraz jezdnią manewrową, chodniki czy elementy małej architektury – ławki, kosze na śmieci oraz stojaki na rowery, a teren oświetlono. Miasto wydało na to 562 tys. 786 złote.
Problem jest jednak jeden – w efekcie tych prac uzyskano… 14 miejsc postojowych, co jest, niestety, kroplą w morzu okołomdkowych potrzeb. – Można było przecież zamiast zostawiania kawałka trawniczka od strony domu kultury zrobić drugi rząd miejsc parkingowych, byłoby ich wtedy 28, nie 14. Zawsze rozładowałoby to trochę sytuację – mówi jedna z mam uczestnika zajęć.
Jak zapewnia Joanna Szydłowska, kierownik biura prezydenta Konina, po drugiej stronie ul. Przemysłowej, przy kościele, znajduje się duży parking, z którego mogą korzystać rodzice. Połączony jest z domem kultury przejściem podziemnym pod ul. Przemysłową. – W 2018 roku w budynku MDK-u planowana jest z kolei przebudowa tarasu zachodniego, obejmująca wymianę izolacji i posadzki tarasu oraz nawierzchni schodów, wykonanie nowej balustrady i przykrycie studni okiennych – mówi Joanna Szydłowska.