Nowoczesna Konin zajęła się dziś transportem miejskim. Jak mówią jej przedstawiciele, Jacek Kosakowski i Ewa Szuber-Bednarz, obecna organizacja jest fatalna. Ich zastrzeżenia dotyczą choćby rozkładów jazdy miejskich autobusów czy nieekologicznego taboru.
Nowoczesna Konin wystąpiła z apelem do prezydenta Józefa Nowickiego o zmiany w zakresie organizacji transportu miejskiego. Jak mówi Ewa Szuber – Bednarz, do biura Nowoczesnej docierają sygnały od mieszkańców, że obecna organizacja transportu w Koninie jest fatalna. – Należałoby rozważyć zmiany w rozkładzie jazdy. W tej chwili jest on niedostosowany, źle rozplanowany, a autobusy często jeżdżą „grupowo" – twierdzi Ewa Szuber - Bednarz. Zastrzeżenia ma też do planu przesiadek, który jej zdaniem, jest absolutnie nieskoordynowany, a warto byłoby w tej kwestii posłuchać mieszkańców, przyjrzeć się gdzie ludzie czekają najdłużej, tym bardziej teraz, gdy jest zimno, a najmłodsi powinni spędzać czas efektywnie, a nie marznąć na przystankach.
Nowoczesna widzi możliwości, by w przyszłości koszty przejazdów miejskim autobusami były niższe, przy jednoczesnym podniesieniem standardów usług przez MZK. – Wiele miast korzysta z programów unijnych i dokonuje zakupów autobusów o napędzie hybrydowym lub elektrycznym. Apelujemy do prezydenta, by nie bał się nowoczesnych rozwiązań technicznych i spojrzał na kwestię transportu w perspektywie kolejnych 10, 15 lat. Panie prezydencie - wizji i odwagi! Miasto Konin potrzebuje nowoczesnych, dobrych rozwiązań komunikacji miejskiej – mówi Ewa Szuber – Bednarz.
Podczas spotkania poruszono także inną kwestię związana z komunikacją. Zdaniem Jacka Kosakowskiego, miasto już powinno zacząć myśleć o przebudowaniu ronda Miast Partnerskich, które jest niewłaściwie zorganizowane. – W niedalekiej przyszłości będziemy mieli połączenie przedłużenia ulicy Kleczewskiej z trasą 25 i jeśli ruch się tam skieruje, będziemy mieli korki jak dziś, nawet przy dwóch otwartych nitkach przeprawy. Nie możemy czekać ileś lat, by się o tym przekonać – twierdzi.