Pełnowymiarowe boisko, sala fitness, 3 pomieszczenia konferencyjne, łazienki, szatnie, gospodarcze schowki i trybuny dla ponad 200 kibiców. Budowa hali sportowej w Golinie już się zakończyła. Inwestycja, która pochłonęła ponad 7 milionów złotych.
Prawdopodobnie w listopadzie hala doczeka się oficjalnego otwarcia. Na razie nie można jeszcze korzystać z nowoczesnych pomieszczeń, bo gmina musi uzyskać niezbędne odbiory. – Hala będzie dostępna codziennie do godziny 16.00 dla uczniów, a później do 21.00 dla mieszkańców. W weekendy również będzie można z niej korzystać. Jest bardzo nowocześnie urządzona. Kosze do koszykówki i siatki oddzielające boiska sterowane są na pilota. Zamontowano również elektroniczne tablice do wyświetlania wyników, a podłogi są podgrzewane – tłumaczy Żanetta Matlewska.
Inwestycja pochłonęła sporo pieniędzy z gminnego budżetu. Część środków uda się jeszcze odzyskać dzięki odliczeniu podatku VAT. – Hala kosztowała ponad 7 milionów złotych. 1.800.000 złotych otrzymaliśmy z Ministerstwa Sportu. Pozostałe środki pochodziły z naszego budżetu. Zadanie realizowaliśmy przez dwa lata, a od 2014 roku przygotowywaliśmy niezbędną dokumentację. Obok hali wybudowaliśmy boisko i bieżnię. Te obiekty kosztowały ponad 500 tysięcy złotych, które zostały wydatkowane z naszego budżetu – wyjaśnia Henryk Bąk, sekretarz gminy i zastępca burmistrza.