W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Posłowie pytali w sejmie o Jezioro Wilczyńskie. Kopalnia powinna naprawić szkody – odpowiadał minister

2017-06-08 11:34:04
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Posłowie pytali w sejmie o Jezioro Wilczyńskie. Kopalnia powinna naprawić szkody – odpowiadał minister

Posłowie Platformy Obywatelskiej Tomasz Nowak oraz Rafał Grupiński zabrali głos w sejmie w sprawie Jeziora Wilczyńskiego. Przypomnijmy, że Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska odmówił dofinansowania inwestycji związanej z zasileniem wód tego jeziora.

Marszałek województwa wielkopolskiego wnioskował o ponad 10 milionów złotych dofinansowania na budowę rurociągu, którym odbywać ma się przerzut wód z odkrywki kopalni „Konin” do Jeziora Wilczyńskiego. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wydał w tej sprawie negatywną decyzję.

Dzisiaj w tej sprawie, w sejmie, zabrali głos posłowie Platformy Obywatelskiej – Tomasz Nowak oraz Rafał Grupiński. – Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska decyduje o klęsce ekologicznej w powiecie konińskim i nie wydając pozytywnej decyzji środowiskowej, powoduje że to doprowadzi do upadku zagłębia paliwowo-energetycznego w subregionie i do klęski ekologicznej. Z czego to wynika? Dlaczego wydawane decyzje nie kierują się strategią bezpieczeństwa energetycznego i środowiskowego państwa? Czy z tego powodu, że tych strategii nie ma? Dlaczego NF lekceważy opinie ministra energii i Wyższego Urzędu Górniczego wskazujących na konieczność tej inwestycji? Czy minister środowiska skoordynuje prace swoich organów tak, aby uratować jezioro i umożliwić wydanie decyzji środowiskowej zabezpieczającej produkcję 7 procent energii kraju? – mówił Tomasz Nowak.

Pytanie dodatkowe zadał też Rafał Grupiński (PO). – Dziwi mnie ta niezwykła powściągliwość NFOŚ w sprawie ratowania Jeziora Wilczyńskiego. Czy opłaty środowiskowe chociażby powiatu konińskiego – 20mln rocznie – nie predystynują do tego, żeby je wykorzystać, częściowo zwracając lokalnym społecznościom ratując Jezioro Wilczyńskie? Państwo potraficie 26 mln oddać Tadeuszowi Rydzykowi na wątpliwą geotermię, a nie chcecie ratować Jeziora Wilczyńskiego? – pytał.

Posłom odpowiadał Mariusz Gajda, podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska. – (…) Byłem tam w terenie dwukrotnie. Widziałem Jezioro Wilczyńskie, widziałem też wyschnięty odcinek Noteci na długości 40 km, spowodowany działalnością kopalni. Nie ma się co oszukiwać, że tak jest. Jakkolwiek przez to, że nie było wykonanych rzetelnie opracowań, nie ma na to żadnych dowodów. Na razie są to domniemania. (…)Województwo wielkopolskie zwróciło się rzeczywiście z wnioskiem do NFOŚ z subfunduszu Geologia i Górnictwo, ale z tego funduszu mogą być finansowane zadania takie, które wynikają ze szkodliwej działalności kopalni. Kopalnia oczywiście nie chce się do niej przyznać, bo gdyby się do tego przyznała, musiałby wykonać wielomilionowe inwestycje takie jak np. zasilanie Jeziora Wilczyńskiego, bo byłaby to ewidentna szkoda w środowisku. Kopalnia musiałaby zmienić odprowadzanie wód z odkrywki Tomisławice. To dziwna sprawa, że zajęło się tym za kopalnię – za tego wytwórcę – województwo wielkopolskie. Ja rozumiem, że to jest troska o ochronę środowiska, że to cel ogólnospołeczny, ale zadaję pytanie – dlaczego tego nie robi kopalnia? Dlaczego kopalnia nie złożyła takiego wniosku? Nie złożyła, bo musiałaby się przyznać do szkód, które wyrządziła – odpowiadał minister na pytanie posła Nowaka.

(…) Pan mówi o wkładzie powiatu konińskiego do Narodowego Funduszu. Są takie miejscowości przy elektrowniach i kopalniach, które rzeczywiście mają duży wkład, ale ideą NFOŚ nie jest zwrot kosztów, tylko działanie na rzecz wyrównanych szans dla wszystkich regionów. Jak można porównywać to do tego co fundacja Lux Veritatis uzyskała na geotermię? Ona nie uzyskała tego dla siebie, ale na geotermię. Wy to zniszczyliście. My musimy to teraz naprawić. To się zaczęło trochę wcześniej (obniżenie lustra wody w jeziorze – przyp. red.), a skutek jest teraz bardzo widoczny i usiłujemy to ratować. I będziemy to ratować, ale nie z tego funduszu. Dopóki kopalnia nie przyzna się do błędu, to z tego funduszu nie można skorzystać, bo byłoby to złamaniem prawa – mówił Mariusz Gajda.

Szczegółowa relacja w najnowszym wydaniu „Przeglądu Konińskiego”.

Posłowie pytali w sejmie o Jezioro Wilczyńskie. Kopalnia powinna naprawić szkody – odpowiadał minister
Posłowie pytali w sejmie o Jezioro Wilczyńskie. Kopalnia powinna naprawić szkody – odpowiadał minister



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Pak
Pamiętajmy o tych posłach przy okazji wyboròw niech będą razem z nami bezrobotni to zobaczymy jak będą krzyczeć
Było PO i po
Panie POśle Nowak!Co pan robił w ciągu 8 lat waszych rządów czyż by wtedy wody nie ubywało????????????????????Teraz panowie larum gracie????????????????????????????????????????Już dawno trzeba było zasadzić kopa zegarkowi tak żeby mu wskazówki POspadały. Teraz żeście się obudzili i drzecie się w niebo głosy, Łapaj Złodzieja?
wojt
Wójt Wilczyna dobrze powiedział w Ślesinie, że zimą całe jezioro było zamarznięte a tyle wody ubyło, że tafla lodu się zagięła. Kopalnia twierdzi, że ma papiery, że oni nie odciągają wody tylko wyparowuje. Nie trzeba wielkich ekspertyz wystarczy patrzeć i mieć rozum.
konininiak
nO I PRAWDE POWIEDZIAŁ....Jak mówicie że oze korzysta ze subsydiów .....policzcie WSZYSTKO (łącznie z przywilejami górniczymi ) ile kosztuje wydobycie węgla...Wtedy węgiel już nie jest taki tani