Policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwania, do których dołączyli strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Kole oraz Ochotniczej Straży Pożarnej z Kłodawy i Babiaka. – Służby przeczesywały tereny leśne, starając się jak najszybciej odnaleźć zaginionego – informują kolscy policjanci.
Około godziny 5.30 mężczyzna został odnaleziony, leżący na ziemi w pobliżu duktu leśnego. Był wyczerpany i wychłodzony, a jego ubiór nie odpowiadał panującym warunkom atmosferycznym, co dodatkowo potęgowało ryzyko hipotermii. Gdyby pomoc dotarła później, sytuacja mogłaby zakończyć się tragicznie. – Zaginiony został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego, który udzielił mu niezbędnej pomocy. Dzięki szybkim i skoordynowanym działaniom służb udało się go odnaleźć na czas – dodają policjanci.