Trzech mężczyzn podejrzanych o seryjne kradzieże
na stacjach paliw i w sklepach spożywczych zatrzymali policjanci z Komendy
Powiatowej Policji w Turku, Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, a także
Komendy Powiatowej Policji w Łukowie. Szacunkowa wartość strat wyniosła łącznie
co najmniej 150 tysięcy złotych! Sąd na podstawie zgromadzonych materiałów i
dowodów wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu seryjnych złodziei.
Podejrzani zostali zatrzymani 19 lutego na
terenie Puław i Radomia. Zgromadzony materiał dowodowy wskazuje, że działali od
grudnia 2024 roku do 8 lutego. Okradali zaplecza stacji paliw, a także sklepów
spożywczych na terenie województwa wielkopolskiego, łódzkiego, lubelskiego oraz
mazowieckiego.
Sprawcy to 70-letni oraz 40-letni mieszkańcy
powiatu radomskiego oraz 35-letni mieszkaniec powiatu puławskiego. - Modus
operandi zachłannego działania sprawców był szybki i prosty. Poruszając
się wypożyczonymi samochodami osobowymi, z podrobionymi tablicami
rejestracyjnymi od innych pojazdów trzej mężczyźni wchodzili na teren obiektu
handlowego, gdzie dwóch z nich z premedytacją odwracało uwagę
pracowników, natomiast trzeci wkradał się na zaplecze stacji paliw oraz sklepów
spożywczych i zabierał łupy. Były to między innymi pieniądze z
niezabezpieczonych sejfów, kasetki sejfów z gotówką oraz wyroby tytoniowe.
Szacunkowa wartość strat wyniosła łącznie co najmniej 150 tysięcy złotych –
informuje Malwina Laskowska, rzecznik prasowa tureckiej policji.
W wyniku podjętych czynności procesowych i
przeszukań w miejscach zamieszkania i przebywania złodziei funkcjonariusze
zabezpieczyli 44 kilogramy krajanki tytoniu o wartości co najmniej 40 000
złotych oraz odzyskali część utraconego mienia w postaci gotówki.
Wszystkich sprawców przewieziono do
Komendy Powiatowej Policji w Turku, gdzie zostały z nimi wykonane czynności
procesowe.
Po przedstawieniu zarzutów, na wniosek policji
i prokuratury, Sąd Rejonowy w Turku zastosował wobec podejrzanych areszt
tymczasowy na okres 3 miesięcy.
- Seria ostatnich kradzieży to niejedyne
przestępstwa na koncie 40-letniego i 35-letniego mężczyzny. Jak się okazało
byli oni już karani za przestępstwa przeciwko mieniu. Niewykluczone, że sprawcy
brali udział w innych zdarzeniach o podobnym charakterze na terenie całego
kraju. Sprawa ma charakter rozwojowy i cały czas pozostaje przedmiotem
policyjnych ustaleń – mówi Malwina Laskowska.
na