Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.

– Smutno jest, kiedy pomyślimy, że co roku jest z nami coraz mniej kombatantów, coraz mniej osób, które pamiętają II wojnę światową, a szczególnie jej wybuch – mówił Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina podczas uroczystości 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej i Dnia Weterana Walk o Niepodległość RP.

Uroczystości odbyły się przy Pomniku Pomordowanych w latach 1939-45, za Parkiem Miejskim im. Fryderyka Chopina w Koninie. – Zebraliśmy się dziś, aby wspólnie upamiętnić wydarzenia sprzed 85 lat, które na zawsze zmieniły bieg historii naszego kraju, Europy i świata – mówiła podczas wystąpienia okolicznościowego Aldona Olesiak z Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Koninie. Przypomniała, że 1 września 1939 roku brutalna agresja hitlerowskich Niemiec na Polskę zapoczątkowała II wojnę światową, która przyniosła niewyobrażalne cierpienia i zniszczenia. – Dla nas, mieszkańców Konina i okolic, ten dzień ma szczególne znaczenie. To właśnie tego dnia niemieckie samoloty zbombardowały nasze miasto. W meldunkach sytuacyjnych odnotowano ten fakt jako nieudany nalot z niewielkimi stratami materialnymi. Był to dopiero początek tragedii – dodała Aldona Olesiak. Jak podkreślała podczas uroczystości, naszym obowiązkiem jest pielęgnowanie pamięci i przekazywanie jej kolejnym pokoleniom, aby takie tragedie nigdy więcej się nie powtórzyły. – Dziś, oddając hołd ofiarom wojny, pamiętajmy jak ważne jest zbudowanie pokoju i zrozumienia. Pamiętajmy o tych, którzy oddali życie za nasz kraj, za naszą przyszłość. Naszą wspólną odpowiedzialnością jest budowanie świata, w którym takie tragedie nigdy więcej nie będą miały miejsca. Niech ten dzień będzie dla nas wszystkich chwilą refleksji nad wartością pokoju i wolności – mówiła.

Znak Polski Walczącej w klapie marynarki

Uroczystość była także okazją do wręczenia odznaczeń. Srebrne Odznaki Związku Inwalidów Wojennych RP otrzymali Zenona Sroczyńska oraz Zbigniew Gościński. Przesłanie do kombatantów natomiast odczytał kapitan Krzysztof Łętowski ze Związku Inwalidów Wojennych, a w niebo pofrunęły gołębie jako symbol pokoju. Wszystkim uczestnikom obchodów rocznicowych za obecność dziękował wiceprezydent Witold Nowak. – To jest uroczystość, która przypomina smutne wydarzenia. Smutno jest też, kiedy pomyślimy, że co roku jest z nami coraz mniej kombatantów i osób, które pamiętają II wojnę światową, a szczególnie jej wybuch. To na pewno nie jest miłe. Ale z drugiej strony zawsze w tym, co smutne, trzeba szukać nadziei, radości i czegoś dobrego. Taka jest kolej losu, że jest coraz mniej kombatantów i coraz mniej osób, które pamiętają tamte okrutne czasy, a z drugiej strony wiemy, że żyjemy w pokoju i bezpiecznym kraju. Wiemy, że możemy cieszyć się wolnością. I pielęgnujmy to, tak jak pielęgnujemy pamięć o tych, którzy tę wolność nam przynieśli – mówił Witold Nowak. Jak powiedział, od 1 sierpnia, czyli od uroczystości upamiętniającej wybuch Powstania Warszawskiego w klapie marynarki nosi symbol Polski Walczącej. – Będę tak robił przez kolejne dni, aż do 63 – mówił zastępca prezydenta Konina.

Kwiaty na mogiłach

Tradycyjnie już delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem. Po uroczystości za parkiem kwiaty i znicze złożono na Cmentarzu Parafialnym przy ul. Kolskiej w trzech miejscach: na mogile ofiar niemieckiego nalotu na Konin z pierwszych dni września 1939 roku, w kwaterze żołnierzy polskich poległych w obronie Ojczyzny w latach 1918-45, a także na grobie Piotra Barańskiego – członka załogi i obrońcy Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte w wojnie obronnej 1939 roku.