Pierwszego nietrzeźwego kierującego policjanci zatrzymali w piątkową noc 26 lipca na terenie gminy Rychwał. 42-letni kierowca miał w organizmie blisko 2 promile. Policjanci zholowali pojazd nietrzeźwemu, a jego samego osadzili w policyjnym areszcie. Kolejnego dnia rano funkcjonariusze zatrzymali w Żychlinie mężczyznę, który kierując seatem znajdował się w stanie nietrzeźwości – badanie wykazało u niego ponad pół promila alkoholu. Tego samego dnia po południu policjanci konińskiej drogówki zatrzymali 40-letniego mieszkańca Konina, który zdecydował się wsiąść za kierownicę mając 2 promile alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i zholowali jego pojazd na policyjny parking.
Wieczorem, 27 lipca, w Kleczewie policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące kolizji drogowej, gdzie pojazd miał uderzyć w ogrodzenie, a następnie odjechać z miejsca. Jak się okazało, zatrzymany chwilę później sprawca zdarzenia 32-letni mężczyzna znajdował się w stanie nietrzeźwości. W tym samym czasie w Lipicach inni policjanci zatrzymali 47-latka, który kierował fiatem mając blisko 1,5 promila. Krótko przed północą 27 lipca policjanci otrzymali informację, o podejrzeniu prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości w miejscowości Kopydłówek. Jak się okazało zatrzymany 34-latek wydmuchał 1,8 promila.
W niedzielne popołudnie patrol wodny z Komisariatu Policji w Ślesinie zatrzymał na Jeziorze Mikorzyńskim motorówkę, którego sternik nieposiadający patentu nie stosował się do znaków żeglugi śródlądowej, a jak się podczas kontroli okazało znajdował się w stanie nietrzeźwości – ponad promil alkoholu. Za popełnione wykroczenia ukarany został mandatem w kwocie 1.000 złotych. Natomiast za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
Jak informują policjanci, za kierowanie w stanie nietrzeźwości kierującym grożą nawet trzy lata pozbawienia wolności, wysoka grzywna i sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Proszą też o zachowanie zdrowego rozsądku i umiaru. – Jeżeli spożywaliśmy alkohol, nawet dzień wcześniej, najpierw zbadajmy swój stan trzeźwości a później wsiadajmy ,,za kółko” – apelują.
MF