Przypomnijmy, że ubiegłotygodniowe posiedzenie Komisji Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych dotyczyło postępów prac nad elektrownią jądrową w konińskim Pątnowie. Pojawił się tam również między innymi sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych Robert Kropiwnicki, jednak w trakcie obrad wyszedł z sali. Posłowie opozycji krytykowali nagłe „zniknięcie” wiceministra.
Zwróciliśmy się do Ministerstwa Aktywów Państwowych z pytaniem, dlaczego Robert Kropiwnicki wyszedł z obrad, a jak wiadomo wszyscy uczestnicy chcieli poznać stanowisko MAP dotyczące budowy elektrowni jądrowej w Koninie-Pątnowie. Czy ten resort będzie wspierał tę inwestycję i zaangażuje się w ten proces? Tym bardziej, że stroną projektu jest spółka Skarbu Państwa, czyli PGE. – Ministerstwo Aktywów Państwowych nie nadzoruje spółki celowej PGE PAK Energia Jądrowa. Polityka Energetyczna Polski do 2040 pozostaje w gestii Ministerstwa Klimatu i Środowiska, a od 1 lipca br. zgodnie z tzw. ustawą działową, za energetykę jądrową odpowiada Ministerstwo Przemysłu. Wszelkie decyzje w sprawie projektu będą zapadać po stosownych analizach, na poziomie korporacyjnym – informuje Departament Komunikacji MAP.