To są już drugie konsultacje w tej sprawie. Poprzednie odbywały się około rok temu i wtedy mieszkańcy mieli sporo wątpliwości, co do planowanych zmian. Od tego czasu projektanci pracowali, by ta ingerencja w tereny sąsiednie była jak najmniejsza. Teraz te zmiany są przedstawiane podczas spotkań (dzisiaj z udziałem mieszkańców Honoratki), a te najczęstsze sugestie mieszkańców dotyczyły budowy ekranów akustycznych, zależało im również na ciągłości ścieżki pieszo-rowerowej.
Mieszkańcy podczas spotkania w ślesińskim urzędzie usłyszeli od projektantów, że nie ma konieczności budowy ekranów, pojawiają się również w terenie pewne bariery w ich zamontowaniu, ale „rozwiązaniem kompromisowym” ma być balustrada z wypełnieniem na wysokości okien pobliskich domów. A co do ścieżki pieszo-rowerowej? Taka powstanie i prowadzić będzie do przebudowywanego obecnie wiaduktu w Honoratce (na tym obiekcie też taka będzie), ale już dalszy przebieg zależy od samorządu Konina, bo zarządcą drogi krajowej nr 25 w jego granicach jest już właśnie miasto.
W dzisiejszych konsultacjach brał udział Patryk Kosicki, szef poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która jest inwestorem tej przebudowy. Pojawiło się do niego pytanie, czy jest w ogóle szansa na budowę obwodnicy, która ruch wyprowadziłaby poza te miejscowości. – Co do perspektywy budowy nowego szlaku drogi nr 25, jest ona dużo dalsza – mówił Patryk Kosicki. – Dzisiaj ruch na drodze 25 jest stosunkowo nieduży z perspektywy innych dróg krajowych w województwie. W związku z tym nowy przebieg nie uzyska priorytetu w najbliższych latach. Jeśli możemy mówić o zmianie przebiegu, to w perspektywie co najmniej 20-letniej. Żeby te plany związane z zabezpieczeniem terenu pod nowy przebieg mogły się ziścić, to na pewno wymagałoby współpracy z prezydentem miasta Konina i wyprowadzenia ruchu na dłuższym odcinku, nawet pod Skulsk.
Gdyby tak się stało, obecna droga krajowa nr 25 w tym miejscu stałaby się lokalną. – Jej specyfika jest taka, że dzisiaj na dobrą sprawę nie powinna mieć charakteru krajowego, przebiega ona przez ścisłą zabudowę w tych miejscowościach, jak Honoratka, Mikorzyn i Lubomyśle. Ślesin dostał w pewnym momencie obwodnicę i myślę, że to był krok milowy. To było prawie 20 lat temu – mówił Patryk Kosicki. Zadeklarował, że postara się, by jak najwięcej środków zostało zainwestowanych w przebudowę istniejącego przebiegu DK nr 25. – Popatrzmy na to tak perspektywicznie, musimy sobie wzajemnie pomóc – mówił do mieszkańców dyrektor GDDKiA w Poznaniu. – Żebyście w tej 20-letniej perspektywie mieli naprawdę bezpieczniej, ale też i szansę rozwoju.
Burmistrz Piotr Maciejewski podkreślał, że jest to bardzo ważna inwestycja. – Cieszę się, że dzisiaj wiele kwestii się wyjaśniło – mówił. Dziękował przedstawicielom GDDKiA za uwzględnienie, w miarę możliwości, sugestii mieszkańców, co do tej inwestycji. – Proszę też państwa o wyrozumiałość, bo nie wszystko się da tak zrobić, jakbyście sobie państwo życzyli – dodał burmistrz, kierując swoje słowa do mieszkańców.
Plan jest taki, żeby przetarg na to zadanie ogłosić w przyszłym roku. – Jest też szansa, żeby w przyszłym roku wbić też pierwszą łopatę. Oczywiście w 2025 nie przebudujemy wszystkiego naraz. Dołożymy wszelkich starań, żeby robić to etapowo, by nie utrudniać życia mieszkańców na dłużej. Postaramy się więc to realizować odcinkowo – mówił Patryk Kosicki. Dodając, że inwestycja będzie realizowana „dwa sezony budowlane”, czyli przyszły i kolejny.