Choć to zaledwie
roczek, one w tym czasie nie raczkowały. Świadczą o tym liczne wydarzenia,
które były odpowiedzią na potrzeby mieszkanek Konina. Tych najmłodszych i tych
najstarszych. Dziś nadszedł czas nie tylko na podsumowanie wyjątkowo aktywnych
12 miesięcy, ale również na zaprezentowanie planów. Jak się okazuje – bardzo ambitnych.
– Jesteśmy kreatywne i pomysłowe – mówiły przedstawicielki Konińskiej Rady
Kobiet świętując pierwszą rocznicę istnienia.
Wystartowały dokładnie 20 czerwca 2023 roku. Już wtedy miały
wiele pomysłów, jednak rzeczywistość przerosła najśmielsze oczekiwania.
Warsztaty dla kobiet na różnych płaszczyznach - od psychologii po zdrowie i aspekty
prawne. Dla nastolatek i pań w wieku późniejszym. – Przez ten rok jako Konińska
Rada Kobiet dołączyłyśmy do ogólnopolskiej sieci rad kobiet, mamy kontakt z
wieloma radami w całej Polsce, wiemy co dzieje się w Sejmie w pracach nad usankcjonowaniem
prawnych rad kobiet – mówiła Agnieszka Niekochańska, wiceprzewodnicząca KRK. –
Działamy na szerszym polu, bierzemy udział w ogólnopolskich spotkaniach, dzielimy
się doświadczeniami i dobrymi radami.
Jednym z najważniejszych wydarzeń w minionym roku był bal
charytatywny na 200 kobiet, podczas którego zebrano pieniądze na stypendia dla
uzdolnionych dziewcząt z konińskich szkół średnich. Z inicjatywy KRK
zorganizowany został Tydzień Praw Kobiet, w które włączyły się konińskie
prawniczki, psycholożki i psychoterapeutki. Widocznym efektem zaangażowania KRK
jest obsadzone lilakami Rondo Praw Kobiet, które nadal będzie rozkwitać.
Plany są bogate. Oprócz cyklicznych imprez, jak bal
charytatywny, dbałość o rondo, Tydzień Praw Kobiet, warsztaty dla nastolatek, już
dziś rodzą się kolejne pomysły. Jednym z nich są m.in. warsztaty w ramach
Konińskiego Budżetu Obywatelskiego oraz zacieśnienie współpracy z innymi radami
konińskimi w kierunku organizacji dużego koncertu, czy rozmowy o równości płci.
- Dziewczyny macie swoich kibiców, macie przyjaciół –
podkreślił Piotr Korytkowski, prezydent Konina. – Inicjatywa, która rok temu zrodziła
się w głowie dziewczyn, spadła mi jak manna z nieba, bo przyznam, że w mojej
głowie też mi taki pomysł świtał. Roczek to wiek niemowlęcy, ale nie w
przypadku Konińskiej Rady Kobiet. Dziewczyny od pierwszego dnia mówiły pełnym głosem
i do dziś wspierają ważne inicjatywy, żeby żyło się nam lepiej. Rok temu w
Polsce było 20 rad, teraz dwa razy więcej. Mimo braku sformalizowania prawnego daliśmy
radę. Zależy mi, żeby wszystkie konińskie rady ze sobą współpracowały. Wtedy
będę miał informację zwrotną - co jest potrzebne naszym mieszkańcom.