W drugiej turze wyborów zmierzyli się Piotr Korytkowski (Koalicja Obywatelska) i Robert Popkowski (Prawo i Sprawiedliwość). Pierwszy zdobył 13.181 głosów, a drugi 9.672. W sztabie Piotra Korytkowskiego zapanował entuzjazm, gdy wpływały wyniki z poszczególnych komisji wyborczych. Piotr Korytkowski dziękował mieszkańcom za oddane głosy i wsparcie, a także swoim współpracownikom i przedstawicielom sztabu wyborczego. Podziękował też żonie, która wręczyła mu drewniane serce. Zażartował, że to jego ostatnia kadencja, jeśli nie zmieni się prawo.
Podczas wieczoru wyborczego niespodziewanie pojawiła się Paulina Hennig-Kloska, minister klimatu i środowiska. Razem z posłem Tomaszem Nowakiem zadeklarowali wsparcie prezydentowi w projektach, które miasto ma zamiar realizować w najbliższej kadencji.