Czy pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej Zatorze podrabiali dokumenty w celu wyłudzenia dodatkowych wynagrodzeń? Mowa o 100 tysiącach złotych! Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Koninie. – Jesteśmy na etapie gromadzenia dokumentów – informuje Ewa Woźniak, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Koninie.
Doniesienie w sprawie rzekomych fałszerstw wpłynęło do konińskich śledczych jesienią ubiegłego roku. Na początku tego roku Prokuratura Okręgowa wszczęła dochodzenie. – Z doniesienia wynika, że w okresie od 1 stycznia 2022 roku do 19 lipca 2023 roku pracownicy Spółdzielni Mieszkaniowej Zatorze w Koninie wpisywali na listach obecności fałszywe godziny spotkań z przedstawicielami wspólnot mieszkaniowych, które odbywały się w regulaminowych godzinach pracy spółdzielni. W związku z tym pobierali za to dodatkowe wynagrodzenie, poza pensją – informuje Ewa Woźniak.
Proceder, według składających doniesienie, miał przynieść pracownikom spółdzielni około 100 tysięcy nienależnych zysków.
– W tej chwili jesteśmy na etapie sprawdzania dokumentacji, jeśli okaże się, że dokumenty zostały sfałszowane to wspomniana kwota może się zmienić – podkreśla rzecznik, informując jednocześnie, że nie jest dokładnie wskazane, którzy konkretnie pracownicy mieli uczestniczyć w procederze. – W doniesieniu nie ma podanych konkretnych nazwisk – mówi rzecznik.
Więcej w tej sprawie – jak zaznacza prokurator Ewa Woźniak – będzie wiadomo na początku marca. – Jeśli potwierdzi się fałszowanie dokumentów, to dochodzenie pójdzie w kierunku przestępstwa majątkowego, które zagrożone jest karą do 5 lat więzienia – informuje rzecznik.
na