W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Wiceminister rolnictwa z Suwerennej Polski o kontrkandydatach. Na kogo zagłosuje polska wieś?

2023-09-20 14:36:01
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Wiceminister rolnictwa z Suwerennej Polski o kontrkandydatach. Na kogo zagłosuje polska wieś?

– Polska wieś nie odda ani jednego głosu na Michała Kołodziejczaka, bo polska wieś wie, że Michał Kołodziejczak to Judasz polskiej wsi. Ale w miastach nie nabierajcie się na tego nowego podnóżka Donalda Tuska Michała Kołodziejczaka, prorosyjskiego polityka, którego kremlowska propaganda chwali – mówił poseł Suwerennej Polski Janusz Kowalski w Koninie, który z liderem tej partii w Koninie Robertem Popkowskim zorganizował konferencję prasową – „Nie dla Michała Kołodziejczaka – Platforma Obywatelska zdradziła polską wieś”.

Janusz Kowalski, wiceminister rolnictwa, zaczął od informacji, że Ukraina wycofa się z wprowadzenia embarga na polskie produkty. – Jest to zgodne z interesem obu państw. Ukraina wycofa się z niepotrzebnej eskalacji wojny handlowej i nie wprowadzi embarga na polskie warzywa i owoce, szczególnie jabłka. To jest dobra informacja i ufamy, że te sprawy będą zawsze załatwiane między Polską i Ukrainą w bilateralnym dialogu. Ufam i apeluję od kilku dni, by Ukraina wycofała się ze skargi do Światowej Organizacji Handlu. Jesteśmy przygotowani na wygranie arbitrażu, bo mamy w tym doświadczenie. Potrafiliśmy wygrać 6 miliardów zł od rosyjskiego Gazpromu. Ale chodzi o to, żeby skupiać się na realnej pomocy. A Polska skutecznie pomaga Ukrainie. Polska nie cofnie się ani o milimetr. Będziemy bronić polskich rolników. Będziemy z Robertem Popkowskim twardo bronić polskich rolników, bo bronimy bezpieczeństwa żywnościowego Polski – mówił Janusz Kowalski.

Podsumowane kilka dni

Wiceminister mówił również o Michale Kołodziejczaku. – Jesteśmy w Koninie, by posumować kilka bardzo ważnych dni. Na liście konińskiej jest nie kto inny jak ten działacz partyjny prorosyjskiej partii pan Michał Kołodziejczak. Jeszcze w lipcu blokując bardzo ważne polsko-ukraińskie rozmowy w sprawie drobiu, wtargnął ze swoimi prorosyjskimi działaczami do ministerstwa rolnictwa i rozwoju wsi. Walczył o miejsce na liście wyborczej u Donalda Tuska, chciał okupować gabinet ministra rolnictwa po to, żeby kremlowska propaganda, która później go popierała i mówiła o uczciwym rolniku z Polski, miała obrazki, które będą uderzały w Rzeczpospolitą. Na szczęście to się nie udało. Okupacja się Kołodziejczakowi nie udała, ale jest na liście PO, jest u boku Donalda Tuska. Rolnicy z całej Polski z Agrounii wprost mówią o Michale Kołodziejczaku jako o zdrajcy polskie wsi, jako o Judaszu polskiej wsi. Dla stołka u Donalda Tuska sprzedał walkę o polskie interesy na wsi. Zresztą tę walkę widzieliśmy jaki jest skuteczny w ubiegłym tygodniu – absurdalna wizyta Kołodziejczaka w Brukseli. Przeszkadzanie polskim władzom w bardzo twardych rozmowach z Unią Europejską. Nawet Kołodziejczak nie ma zielonego pojęcia, kto odpowiada za sprawy ceł, za handel – mówił Janusz Kowalski i podkreślał też, że Ursula von der Leyen nie spotkała się z polskimi rolnikami. – Bronimy polskich rolników przed takimi ludźmi jak Michał Kołodziejczak, który dzisiaj swoją własną piersią broni przed pytaniami o prorosyjskie poglądy i politykę Donalda Tuska. Robert Popkowski wielki polski patriota wspiera rolników z całego okręgu konińskiego – dodał.

„Judasz polskiej wsi”

Robert Popkowski także mówił o Michale Kołodziejczaku. – Mając takiego kandydata na liście Koalicji Obywatelskiej z numerem 1 pana Kołodziejczaka wiemy doskonale, że wszyscy rolnicy w naszym okręgu mówią o nim Judasz polskiej wsi. To hasło istnieje w przestrzeni medialnej. Spotykałem się z wieloma rolnikami na naszym terenie we wschodniej Wielkopolsce, jechałem do Sieradza, rozmawiałem z ludźmi. Ten człowiek nie ma poparcia. Aż dziw bierze, że taki człowiek jak Michał Kołodziejczak szuka głosów u nas w Wielkopolsce. Jestem przekonany o tym, że 15 października wygramy, a 16 pan Kołodziejczak zapomni o tym, gdzie jest wschodnia Wielkopolska, gdzie jest Konin, gdzie nasz region powiatów kolskiego, słupeckiego, tureckiego czy gnieźnieńskiego. Nie dajmy się nabrać. To jest człowiek niewiarygodny, nieodpowiedzialny, robi karierę tylko po to, żeby dostać się do parlamentu. Przecież z rolnikami nie jest. To jego rolnictwo wygląda tak, że może jego dziadkowie i rodzice pracowali na roli, ale on sam pracuje w Warszawie i trudno siać zboże na Alejach Ujazdowskich czy gdziekolwiek indziej pod ministerstwem rolnictwa. Jeszcze raz apeluję: głosujcie mądrze, głosujcie na swoich, głosujcie na tych, których znacie, bądźcie rozsądni – mówił Robert Popkowski.

Otwarcie 1,5 %
Odbiorą wszystko, co Polacy dostali

Janusz Kowalski mówił także o kandydatach z Trzeciej Drogi. – Dzisiaj w Koninie jest jeszcze bardzo ważna osoba, która mam nadzieję nie znajdzie się po 15 października w polskim sejmie. To oczywiście Szymon Hołownia i jego koalicja z Polskim Stronnictwem Ludowym, które należy do Europejskiej Partii Ludowej, która uderzyła w polskich rolników, a PSL nie potrafi z tej partii wyjść i trzyma się tej niemieckiej nogawki Manfreda Webera. Dzisiaj warto zadać Szymonowi Hołowni konkretne pytanie. Chcą likwidacji 800+, prywatyzacji polskich banków, polskich firm nadzorowanych przez Skarb Państwa. Wybór koalicji Trzeciej Drogi – to wybór liberałów, którzy odbiorą wszystko to, co Zjednoczona Prawica dała polskiej wsi i milionom Polaków. To są sojusznicy Donalda Tuska – mówił wiceminister. – Polska wieś nie odda ani jednego głosu na Michała Kołodziejczaka, bo polska wieś wie, że Michał Kołodziejczak to Judasz polskiej wsi. Ale w miastach nie nabierajcie się na tego nowego podnóżka Donalda Tuska Michała Kołodziejczaka, prorosyjskiego polityka, którego kremlowska propaganda chwali. Wielkopolska zasługuje na godnych polityków w polskim sejmie takich jak Robert Popkowski. Twardo wspieramy interesy polskich rolników, twardo stroimy murem za polskim mundurem dzisiaj atakowanym przez PO. Nie nabierajcie się państwo na liberałów od Szymona Hołowni ani na Michała Kołodziejczaka.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Ktoś
Wielki błąd był dzisiaj na stadionie i POcichutku beknął swoje co mu szwaby napisali. Z mieszkańcami spotkania nie przewidział bo mógł by stracić szwabski złoty order.
Ktoś
Sru napisał z bykiem, bo cały pis razem z tym kretynem jest jednym wielkim błędem.
Ktośka
Ktosiu czerwony kutosiu sru napisał POprawnie aby uczcić donka szwabskiego skowronka i POkazać zdrajcę polskich rolników w platfusowym wwydaniu.
Ktoś
Do sru. Poza pisze się łącznie pisowski analfabeto i pomiocie kuratorki Nowak z Krakowa.
Sromowiecki
Striptizer był? Biskupi zamawiają codziennie