– Dla przykładu – lokalnemu biznesowi (np. sklepom) coraz trudniej rywalizować z dużymi, ogólnopolskimi, sieciami handlowymi (np. Biedronka czy Dino) – informuje burmistrz Musiałowski. Stąd Kleczewska Karta Seniora ma spowodować, aby seniorom z terenu gminy Kleczew bardziej opłacało się korzystać z usług lokalnych przedsiębiorców niż tych spoza gminy.
O tym pomyśle burmistrz opowiadał podczas dzisiejszego Śniadania dla Przedsiębiorców. – Szkoda, że frekwencja wśród lokalnych przedsiębiorców była średnia (ok. 20 osób). W większości obecni byli przedsiębiorcy… spoza gminy – informuje burmistrz Musiałowski.