W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

W płonącym samochodzie zginęła 19-letnia kobieta i 20-letni mężczyzna

2023-09-08 09:24:16

W płonącym samochodzie zginęła 19-letnia kobieta i 20-letni mężczyzna

Nieco więcej wiadomo na temat śmiertelnego wypadku w Teodorowie, w gminie Ślesin. W płonącym samochodzie zginęła 19-letnia mieszkanka powiatu konińskiego oraz 20-letni mężczyzna, również z powiatu konińskiego.


Dwie ofiary

Ogromna tragedia wydarzyła się wczoraj około godziny 21.00. Wtedy też konińscy policjanci otrzymali informację o zderzeniu dwóch samochodów: skody fabii oraz opla astry. Pierwszy z nich stanął w płomieniach.

Wczoraj niewiele jeszcze było wiadomo na temat okoliczności wypadku. Sebastian Andrzejewski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koninie poinformował jednak, że trzy osoby zostały poszkodowane, a dwie nie żyją.

Na miejscu przez kilka godzin pracowali strażacy z Konina, OSP Ślesin, OSP Szyszyńskie Holendry, a także policja i prokurator.


Nie ustąpiła pierwszeństwa?

Dziś wiadomo nieco więcej. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że 19-letnia kobieta kierująca skodą fabią, która przewoziła 20-letniego pasażera, prawdopodobnie wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu jadącemu prawidłowo oplowi, którym podróżowały cztery osoby – informuje Szymon Urycki z Komendy Miejskiej Policji w Koninie. – W wyniku uderzenia skoda fabia zapaliła się.

Podróżujący oplem z ogólnymi obrażeniami (stłuczenia, rany głowy) zostali przewiezieni do szpitala, natomiast 19-latka i 20-latek ponieśli śmierć na miejscu. – Nie wiadomo, jakie były przyczyny ich zgonu, czy nastąpił on w wyniku uderzenia, czy też zginęli w pożarze. To będzie wyjaśniane – dodaje Szymon Urycki

na

zdj. OSP Ślesin