Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Swoich kandydatów Polska 2050 i PSL zaprezentowały wśród zieleni, a dokładniej w parku Chopina w Koninie. Na konferencję nieco spóźniona przyjechała liderka listy, czyli posłanka Paulina Hennig-Kloska. – Niestety, to pokazuje tylko i wyłącznie, że mamy jeszcze wiele do zrobienia, jeśli chodzi o komunikację na terenie naszego okręgu. Nad tym na pewno będziemy pracować naprawdę wybitną i wspaniałą drużyną – mówiła Paulina Hennig-Kloska. Dodając, że na liście do sejmu są działacze społeczni, samorządowcy. – Wydaje mi się, że jest jedną z najsilniejszych list, jakie wystawiły partie polityczne na nadchodzące wybory – mówiła posłanka Polski 2050.
Kandydatów Polski 2050 zaprezentowała liderka listy, natomiast PSL-u Krzysztof Czajkowski, szef okręgowych struktur tej partii, który także startuje do sejmu. Trzecia Droga chce w naszym okręgu zdobyć dwa mandaty. – To oczywiście plan minimum! – dodała posłanka. A walczyć będą między innymi Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina czy Mariusz Musiałowski, burmistrz Kleczewa. – Nasza lista jest wypełniona samorządowcami, bo to oni najlepiej znają problemy naszych miast i naszego okręgu. Wiemy, jak je rozwiązać, dlatego postanowiliśmy kandydować do sejmu – mówił wiceprezydent Konina. – Niestety, coraz częściej dochodzę do takiego stanowiska, że za długo burmistrzem być nie mogę, bo za mało mogę. Szereg spraw jest nie do załatwienia z punktu widzenia samorządu, dlatego że decyzje zapadają w rządzie, albo co gorsze, w kuluarach sejmowych – mówił Mariusz Musiałowski.
„Dwójką” będzie reprezentant PSL-u, czyli Michał Pyrzyk, burmistrz Słupcy. Z ramienia tego ugrupowania startują także między innymi były starosta turecki Mariusz Seńko i radny Konina Jakub Eltman.
Czy Kołodziejczak jest największym konkurentem posłanki?
Zapytaliśmy Paulinę Hennig-Kloskę, czy jej największym rywalem w tych wyborach będzie „jedynka” KO w naszym okręgu, czyli Michał Kołodziejczak, lider Agrounii? – Nie rozumiem tej decyzji, uważam, że ona jest szkodliwa dla struktur PO w tym okręgu – mówiła o tym ruchu Koalicji Obywatelskiej. – To jest decyzja Donalda Tuska, bierze za nią odpowiedzialność. Ja ją uszanuję i będę rywalizować, bo PO i KO jest naszą konkurencją, wróg jest gdzie indziej. Zamierzamy się rzucać na czwarty i piąty mandat PiS-u. Je trzeba uszczuplić. Uważamy, że reprezentacja Prawa i Sprawiedliwości w tym subregionie jest zdecydowanie za duża – powiedziała Paulina Hennig-Kloska.
Podczas konferencji prasowej zaprezentowała się również kandydatka w ramach paktu senackiego. O miejsce w izbie wyższej parlamentu powalczy lekarka, specjalistka ortopedii, Anna Majda z PSL-u. – Jestem zaszczycona, że to ja zostałam wybrana – mówiła. – Jestem osobą, która potrafi jednoczyć wiele środowisk. Pracuję od kilkunastu lat na terenie subregionu konińskiego. Znam potrzeby mieszkańców, od małych wsi do miast mniejszych i większych. Pacjenci do mnie przychodzą z problemami, nie tylko medycznymi. Czasami mam wrażenie, że jestem poradnictwem psychologiczno-społecznym.
