„Koniec spania”, „Baśka”, „Kac”, a także opowieść o tym, jak dwóch studentów dotarło na oddaloną od Polski o 20 tysięcy kilometrów wyspę Pitcairn, którą zamieszkuje niespełna 50 osób można było obejrzeć dzisiaj w KDK na pokazie pofestiwalowym filmów optymistycznych.
Widzowie spotkali się dzisiaj w Strefie K. - To już trzecie w Koninie spotkanie, na którym prezentujemy filmy pokazane i nagrodzone na Festiwalu Filmów Optymistycznych w Częstochowie - mówił Andrzej Moś z Konińskiego Domu Kultury. - Zaprosiliśmy osoby, które interesują się filmem niezależnym i mamy zamiar kontynuować optymistyczne pokazy. W czasach, w których media, telewizję i film zalewa fala okrucieństwa i przemocy, takie wieczory są szczególnie godne polecenia.
Gościem pokazu był jeden z organizatorów częstochowskiego festiwalu, pochodzący z Konina Jacek Mądry.