Główne, sobotnie obchody
Dni Ślesina’23, czyli Styklowa nad Dylą, należały do… hip-hopu. Nie oznacza to
jednak, że organizatorzy nie zadbali o miłośników nieco innej muzyki.
Publiczność miała okazję po raz kolejny zachwycić się talentem niezwykle
uzdolnionej Laury Bączkiewicz, finalistki „The Voice Kids”, reprezentantki
Polski na Eurowizji Junior oraz pobawić się podczas występu Zbigniewa Zaranka, zwycięzcy
czwartej edycji „The Voice Senior”.
Estrada na Plaży Miejskiej w Ślesinie tradycyjnie przyciągnęła prawdziwe
tłumy.
Młodość i
dojrzałość na scenie
Dni Ślesina, które odbywają się już od 23 lat
i cieszą niesłabnącą popularnością, w tym roku rozpoczęły się już w piątek
dyskoteką na Plaży Towarzyskiej w Ślesinie. Sobotni świt należał do wędkarzy,
którzy już o 5.45 zaszyli się w szuwarach, żeby złowić jak najwięcej dorodnych
ryb, a nieco później, bo o 9.00 rozpoczął się turniej szachowy.
Od godziny 17.00 na scenie przy plaży
pojawili się tancerze i wokaliści Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Ślesinie,
potem publiczność miała okazję pobawić się przy dźwiękach zespołu „Midwest”.
Liczne grono fanów z niecierpliwością oczekiwało na występ młodziutkiej, ale
już znanej nie tylko w naszym kraju Laury Bączkiewicz. Organizatorzy nie
zapomnieli też o nieco starszej publiczności, dla której zagrał i zaśpiewał Zbigniew
Zaranek, zwycięzca czwartej edycji „The Voice Senior”.
Publiczność znała wszystkie przeboje
Potem ślesińską estradą zawładnął hip-hop. Zanim jednak na scenie
pojawił się znany nie tylko z przeboju „Złote Tarasy” zespół Mr. Polska, licznie
zgromadzonych powitał burmistrz Ślesina Mariusz Zaborowski, który podziękował
wszystkim za obecność, a sponsorom za pomoc w organizacji imprezy. – Cieszę
się, że jest was tak wielu – zwrócił się do licznie przybyłych fanów hip-hopu. –
Cieszę się, że tak wielkie gwiazdy
przyjechały do Ślesina. W przyszłym roku zrobię wszystko, żeby tych gwiazd było
jeszcze więcej, choć muszę przyznać, że coraz trudniej znaleźć wykonawców,
których w Ślesinie jeszcze nie było.
Publiczność ciepło
przyjęła Mei
Bee – coraz chętniej słuchaną raperkę, natomiast w roli gwiazdy wieczoru wystąpił
TEDE – polski raper, autor tekstów, producent muzyczny, aktor, osobowość
muzyczna. Przed sceną nie było chyba osoby, która nie znałaby przebojów ikony
hip-hopu.
Sobotnia noc zakończyła się dyskoteką, a organizatorzy zapraszają na
kolejną – dziś wieczorem.