Na początku 2019 roku w Koninie zacznie działać ciepłownia geotermalna – taki scenariusz przedstawia Stanisław Jarecki, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Koninie. – To jest oczywiście karkołomne i trudne przedsięwzięcie – mówi. A co z basenami na wyspie Pociejewo? Tutaj już konkretne daty nie padają.
W tej chwili trwają poszukiwania pieniędzy na budowę konińskiej ciepłowni, a ta ma stanąć na wyspie Pociejewo, gdzie dowiercono się do gorących źródeł o temperaturze 97,5 stopnia Celsjusza. MPEC liczy na dotację w wysokości 6-7 milionów złotych oraz niskooprocentowaną pożyczkę z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Do tego miałyby zostać dołożone środki własne. Koszt tej inwestycji szacuje się na około 30 milionów złotych.
Na koniec sierpnia tego roku ma być gotowy projekt budowy ciepłowni geotermalnej z pozwoleniem na budowę. – Jest to trochę szaleństwo, ale jak wszystko podopinamy, wykonamy to – mówi Stanisław Jarecki, prezes MPEC w Koninie.
Budowa ciepłowni miałaby być prowadzona w 2018 roku, tak by na początku 2019 mogła ona ruszyć. A kiedy na wyspie Pociejewo pojawią się baseny? Tutaj konkretne daty nie padają. Jak wyjaśnia Tadeusz Neczyński, prezes Geotermii Konin, indywidualne oferty są wysyłane do potencjalnych inwestorów. Do tych, którzy budują centra hotelowo-konferencyjne oraz tych posiadających obiekty rekreacyjno-balneologiczne działające w oparciu o wody geotermalne. – Okazuje się, że wszystkie są rentowne, więc jest to dziedzina, w której stosunkowo łatwo będzie pozyskać inwestora – mówi Tadeusz Neczyński.