W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 05.03- 30.06.25

Aktualności

Znów pojedzie na mistrzostwa świata. Kolejny sukces Przemka Gaja

2023-06-12 11:28:51
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Znów pojedzie na mistrzostwa świata. Kolejny sukces Przemka Gaja

Triathlonista Przemysław Gaj z Konina zakończył w miniony weekend Citi Handlowy Ironman 70.3 w Warszawie z nowym rekordem życiowym. Zakwalifikował się tym samym na mistrzostwa świata, które odbędą się 26-27 sierpnia w Lahti w Finlandii.

Kolejne duże zawody

To będą już kolejne tak duże zawody dla Przemysława Gaja. W ubiegłym roku zajął 424. miejsce spośród aż 3.550 uczestników podczas mistrzostw świata Ironman 70.3 w Stanach Zjednoczonych. W swojej kategorii wiekowej (M18-24) był 53. W 2022 roku z orłem na piersi zdobył również złoto w mistrzostwach świata w duathlonie na dystansie standard (10 km biegu, 40 km kolarstwa, 5 km biegu).

Teraz Przemysław Gaj walczy w nowej kategorii M25. Podczas zawodów triathlonowych Citi Handlowy Ironman 70.3 w Warszawie miał do przepłynięcia odcinek o długości 1,9 km, przejechania na rowerze 90 km i potem jeszcze musiał przebiec 21-kilometrowy dystans. Koninianin zakończył zmagania z nowym rekordem życiowym – 4 godziny 5 minut i 27 sekund. – Taki wynik pozwolił mi uplasować się na 9. pozycji wśród wszystkich amatorów, a było ich około tysiąca oraz na 4. miejscu w swojej kategorii wiekowej – mówi Przemysław Gaj.

Nie pomagała pogoda

Zrelacjonował nam swoje ostatnie zmagania. Płynął w okolicznościach najtrudniejszych, z jakimi spotkał się do tej pory, bo nie pomagała pogoda. – Mocny wiatr powodował tworzenie się dużych fal uniemożliwiających złapanie odpowiedniego rytmu oraz odpowiedniej nawigacji – mówi Przemek Gaj. Takie warunki sprawiły, że musiał wykorzystać więcej energii niż zazwyczaj. Mocno pojechał rowerem ze średnią prędkością 42 km/h. – Na koniec był półmaraton ze średnim tempem 3.48 min./km, ale przy takim dopingu inaczej być nie mogło – mówi koninianin. – Ten wynik to klasycznie zasługa trenera Mateusza Kaźmierczaka, ale także ludzi, którzy zawsze pożyczą mi jakiś sprzęt na zawody.

PK-praca_grafik

W Lahti w Finlandii

Przed zawodnikiem kolejne sportowe zmagania, w tym oczywiście mistrzostwa świata, które w tym roku odbędą się 26-27 sierpnia w Lahti w Finlandii. Trasa poprowadzona będzie przez małe miasteczka. – Pofałdowana, ale szybka trasa sprzyja szybkim wynikom, o które będę miał przyjemność walczyć – dodaje Przemek Gaj.

Znów pojedzie na mistrzostwa świata. Kolejny sukces Przemka Gaja
Znów pojedzie na mistrzostwa świata. Kolejny sukces Przemka Gaja
Znów pojedzie na mistrzostwa świata. Kolejny sukces Przemka Gaja
Znów pojedzie na mistrzostwa świata. Kolejny sukces Przemka Gaja