W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Żabka

Aktualności

„Sprawa wydała mi się poważna”. Wiceprezydent o anonimie informującym o czynach pedofilskich nauczyciela

2023-03-20 17:06:00

„Sprawa wydała mi się poważna”. Wiceprezydent o anonimie informującym o czynach pedofilskich nauczyciela

Kolejne instytucje zajęły się anonimowym listem, z którego wynika, że pracownik jednej z konińskich szkół ponadpodstawowych miał się dopuszczać pedofilskich czynów wobec uczniów i uczennic.

Dzisiaj rano o wszczęciu prokuratorskiego postępowania mającego na celu ustalenie, czy do takich czynów miało dochodzić poinformowała nas Ewa Woźniak, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Koninie.

Niedawno wiceprezydent Konina Witold Nowak podczas posiedzenia komisji społecznych przyznał, że pod koniec ubiegłego tygodnia anonim trafił również na jego biurko. – Zwykle nie odnoszę się do anonimów, które albo chowam do szuflady, albo wrzucam do niszczarki – mówił. – Tym razem jednak, ze względu na zawarte w nim zarzuty i sformułowana, na ich wagę i ciężar, uznałem, że sprawa może być poważna. Natychmiast skontaktowałem się z policją i wraz z listem udałem się do komendy. Organy ścigania wydały mi się najbardziej uprawnione do podjęcia odpowiednich czynności.

Wiceprezydent przyznał, że poinformował również organ nadzorujący, czyli konińską delegaturę Kuratorium Oświaty w Koninie, a informacja trafiła również do Kuratorium Oświaty w Poznaniu. – Nie chcę szczegółowo opowiadać, bo są to bardzo wrażliwe kwestie. Z jednej strony mamy wagę zarzutów, które się tam pojawiają, z drugiej domniemanie niewinności. Dopóki nie zakończy się postępowanie, nie chciałbym nikogo oskarżać ani wskazywać. Nie usłyszycie ode mnie żadnego stanowiska, żadnych danych. Oprócz tego, że nie zaniechałem działania. Mam nadzieję, że wszystkie poinformowane instytucje podejdą do sprawy poważnie i będą się starały ją wyjaśnić – mówił Witold Nowak.

na