Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Ponad 54 tysiące złotych zebrano podczas II Charytatywnego Jarmarku Bożonarodzeniowego w gminie Przykona. Organizatorami wydarzenia były koła gospodyń, sołectwa i jednostki OSP z gminy Przykona. Trzeba przypomnieć, że inicjatorkami zorganizowania jarmarku są Katarzyna Pędziwiatr, prezeska KGW w Żeroniczkach i Małgorzata Zawada, szefowa KGW w Gąsinie.
W OSP w Przykonie 4 grudnia miało miejsce wyjątkowe wydarzenie. Po raz drugi odbył się tutaj Charytatywny Jarmark Bożonarodzeniowy, z którego dochód przeznaczony będzie na pomoc w rehabilitacji i leczeniu najbardziej potrzebujących mieszkańców gminy Przykona. Tego dnia piękne stoiska przygotowały: KGW Gąsin, OSP Gąsin, KGW Żeroniczki, KGW Przykona, KGW Laski, KGW Psary, KGW Rogów, sołectwo Bądków Drugi, Sołectwo Boleszczyn, KGW Smulsko, Fundacja Nowa Nadzieja Boleszczyn, Szkoła Podstawowa w Sarbicach, Sołectwo Bądków Pierwszy, KGW Ewinów, KGW Dąbrowa, KGW Radyczyny, Zespół Szkół w Przykonie, Ew-Instalacje Tomasz Rosiak, OSP Radyczyny. – Wszyscy włożyli całe serce w organizację stoisk. Było pysznie, pięknie i kolorowo. Odwiedzający mogli kupić stroiki i ozdoby świąteczne, przekąsić naleśnika, żurek, pajdę chleba ze smalcem, pyrę z gzikiem, pizzę, ciasta oraz pierniki. Imprezę umilały liczne występy, była z nami niezastąpiona Orkiestra Dęta, dzieci i młodzież z Zespołu Szkół w Przykonie, Studio Piosenki, Koleżeńska Grupa Wokalna, dziewczyny z Żeroniczek, młodzież z Zespołu Szkół Rolniczych w Kaczkach Średnich oraz KGW Żuki. Najmłodszych zabawiała cudowna animatorka Agnieszka Michalska, której dzielnie pomagała fenomenalna młodzież z Żeroniczek z Agatą Guziak na czele. Można było zrobić sobie zdjęcie z Mikołajem i jego uroczą Śnieżynką – Sebastian Zawada i Liwia Olejnik. Buźki najmłodszym malowała Oliwia Zawada. Mieliśmy też, dzięki Karolowi Skibie zorganizowaną strefę kibica. Wszyscy zaangażowani działali charytatywnie, więc wielkie brawa za ogromne serducha i chęć poświęcenia czasu – mówią Katarzyna Pędziwiatr i Małgorzata Zawada, inicjatorki jarmarku.
Tradycyjnie odbyły się też licytacje. – W tym roku nasi lokalni sponsorzy spisali się na medal, więc było co licytować. Vouchery na licytacje rozeszły się wszystkie, co do jednego i te zabawne, i te normalne. Podziękowania za zabawę podczas licytacji należą się wszystkim mieszkańcom. Ale bez firm i gości, którzy towarzyszą nam co roku nie bylibyśmy w stanie zebrać takich kwot. Dlatego szczególne podziękowania za umiejętność szalonej zabawy przy licytacjach kierujemy do firm i zaproszonych gości – opowiadają organizatorki. Kilkadziesiąt gadżetów podarowali samorządowcy, mieszkańcy, firmy. Można było też stać się właścicielem voucherów, których było prawie 50 na różne usługi. Największą furorę podczas licytacji zrobiło pióro starosty, vipowskie wykopki w Gąsinie, kolacja z organizatorkami, choinka wiceministra, fotel wójta, jaja Romana i ptaka dziwaka. – Dzięki wszystkim darczyńcom udało się zebrać ponad 54 tysięcy zł. W tym roku zbieraliśmy na pomoc w rehabilitacji i leczeniu najbardziej potrzebujących mieszkańców gminy Przykona. Odbędzie się spotkanie organizatorów, na którym rozdzielimy pomoc właściwym osobom. Dziękujemy mieszkańcom gminy za tak liczne przybycie, dziękujemy wszystkim, którzy zawitali do nas gościnnie z innych gmin. Po raz kolejny przekonujemy się, że umiemy się zebrać, wspólnie bawić i grać do jednej bramki – posumowały Katarzyna Pędziwiatr i Małgorzata Zawada.
Przypomnijmy, że podczas ubiegłorocznego Charytatywnego Jarmarku Mikołajkowego w Przykonie zebrano 38.500 zł. Pieniądze przeznaczono na podobny cel jak w tym roku.
