W trzecim podejściu został wybrany wykonawca przebudowy stadionu im. Mariana Paska przy ulicy Dmowskiego w Koninie. To Przedsiębiorstwo Wielobranżowe GRETASPORT z Dąbrowy Górniczej z ceną 10.951.636,18 zł.
Pierwszy przetarg został unieważniony, bo zamawiający, czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Koninie, po przeanalizowaniu sytuacji finansowej i możliwości pozyskania dodatkowych, brakujących środków, stwierdził, że nie może zwiększyć środków na sfinansowanie powyższego zamówienia. Do pierwszego przetargu zgłosiły się dwie firmy – TAMEX Obiekty Sportowe SA z Warszawy z ceną 10.994.784,34 zł (brutto) oraz Przedsiębiorstwo Wielobranżowe GRETASPORT z Dąbrowy Górniczej podając cenę 10.091.887,83 zł (brutto).
Został więc ogłoszony drugi przetarg, do którego zgłosiły się te same firmy, choć przedstawiły już kwoty wyższe niż poprzednio. TAMEX zaoferował 11.345.487,77 zł (brutto), z kolei przedsiębiorstwo z Dąbrowy Górniczej – 10.927.036,17 zł (brutto). Przetarg też został unieważniony. Tym razem powodem nie były finanse a kwestie formalne. Ewa Kulczyńska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, powołując się na zapisy ustawy Prawo zamówień publicznych, wyjaśniała, że „zamawiający unieważnia postępowanie o udzielenie zamówienia, jeśli wszystkie złożone oferty podlegały odrzuceniu”. I wyjaśnia, że tak było w przypadku tych dwóch złożonych. Od tej decyzji firmy odwołały się do Krajowej Izby Odwoławczej. Sprawa zakończyła się z korzyścią dla miasta. I ogłoszono trzeci przetarg.
W trzecim zgłosiły się te same firmy. To TAMEX Obiekty Sportowe SA z Warszawy z kwotą 11.499.744,50 zł (brutto), natomiast Przedsiębiorstwo Wielobranżowe GREATSPORT z Dąbrowy Górniczej z ceną 10.951.636,18 zł (brutto). Jako najkorzystniejszą wybrano tę drugą. – Odpowiada wymaganiom zamawiającego, otrzymała największą liczbę punktów w przyjętych w postępowaniu kryteriach, spełnia warunki postawione w Specyfikacji Warunków Zamówienia, a wykonawca, który ją złożył nie podlega wykluczeniu z postępowania – czytamy w informacji zatwierdzonej przez Ewę Kulczyńską, dyrektor MOSiR w Koninie.