Prawie 40 obywateli Ukrainy przyszło dzisiaj do Powiatowego Urzędu Pracy w Koninie na spotkanie informacyjne poświęcone możliwościom zatrudnienia na lokalnym rynku pracy. W większości były kobiety i tylko nieliczni panowie. O co pytali?
Spotkanie poprowadziły doradczynie zawodowe Powiatowego Urzędu Pracy. Miało ono charakter otwarty i zostało zorganizowane dla osób, które przekroczyły polską granicę po 24 lutego br. Jego celem było przedstawienie sytuacji na konińskim rynku pracy, ofert pracy oraz form pomocy świadczonych przez PUP w Koninie. Doradczynie krok po kroku wyjaśniały, jak zarejestrować się w urzędzie. Co PUP oferuje osobom zarejestrowanym, ale także niezarejestrowanym. – Obejmujemy swoim zasięgiem teren powiatu konińskiego. Gdyby ktoś z państwa zmieniał miejsce zamieszkania, to trzeba zarejestrować się we właściwym urzędzie. Jeśli ktoś pojedzie do większego miasta to należy to zgłosić, żeby móc zarejestrować się w innym urzędzie. Jeśli na przykład będą osoby ze Ślesina to sprawdzamy, jak mają daleko do miejsca, gdzie oferujemy pracę. Dla nas to też jest ważne. Dlatego jeśli zmieniacie miejsce zamieszkania z Konina na Ślesin czy odwrotnie to też ta informacja będzie ważna, bo my sprawdzamy czy będzie dojazd do pracy – mówiły. Zgodnie ze specustawą pracodawca zatrudniający obywateli Ukrainy nie musi ubiegać się o żadne dodatkowe dokumenty. Jedyny obowiązek jaki ma to zgłoszenie tego w ciągu 14 dni. Jak mówiły prowadzące spotkanie na sali obsługi zostały wydzielone dwa stanowiska (23 i 24) – to punkt konsultacyjno-informacyjny, gdzie obywatele Ukrainy mogą sami się zgłosić bądź pracodawca, który ich zatrudnia. Udzielone im tam zostaną wszelkich informacji. Można podejść bez numerka.
Jak podkreślały doradczynie zawodowe, przekazywane na spotkaniu informacje są dostępne na stronie Powiatowego Urzędu
Pracy. Wskazały adres, pokazały jak się tam dostać. – Będzie można w ten sposób na bieżąco
śledzić oferty pracy, tym bardziej że wiele rzeczy na pewno się tam będzie jeszcze działo – mówiły.
Pokazały jak poruszać się po stronie, by oferty pracy znaleźć. – Jest możliwość przetłumaczenia
informacji na język ukraiński. Wystarczy tylko uruchomić tłumaczenie. Warto
tam zaglądać, albo polubić profil na Facebooku – mówiły.
Ukraińcy pytali między innymi, czy zarejestrować się w PUP mogą także osoby niepełnosprawne, które przyjechały do Konina? Czy oni sami już dzisiaj mogą się zarejestrować? – Wystarczy zejść do pokoju nr 2 i tam się umówić na rejestrację – mówiły doradczynie. Wiele osób było zainteresowanych nauką języka polskiego. Wśród nich była ukraińska nauczycielka. Jedna z pań dopytywała, czy może zostać kierowcą autobusu. Okazało się jednak, że nie posiada odpowiedniego prawa jazdy. Zadeklarowała jednak pójście na kurs i pytała w jaki sposób może to zrobić. Usłyszała, że PUP może jej sfinansować ten kurs, musiałaby być zarejestrowana.
W tej chwili w PUP w Koninie zarejestrowanych jest 80 obywateli Ukrainy. Przedsiębiorcy zgłosili też do urzędu pracy, że zatrudnili Ukraińców. To także 80 osób.