O 4 miliony 800 tysięcy złotych więcej kosztować będzie przebudowa Domu Zemełki w Koninie. To informacja przekazana przez wiceprezydenta Pawła Adamowa. – Po długich negocjacjach doszliśmy do porozumienia – mówi o rozmowach z wykonawcą.
Negocjacje trwały bardzo długo. Jak wiadomo, inwestycja powinna być już gotowa w grudniu 2021 roku. – Te opóźnienia wynikały też z konieczności faktu przebudowy stropów w tym budynku. Miasto wykonało dodatkową dokumentację, więc jest droga otwarta do tego, aby podpisać umowę o dodatkowe prace. Po długich negocjacjach doszliśmy do porozumienia. Kwota powinna zamknąć się w 4 milionach 800 tys. złotych brutto – wyjaśnia wiceprezydent Adamów.
Została ustalona nowa data zakończenia prac. To koniec kwietnia 2023 roku. – Nowy termin został także ustalony z instytucjami, które dofinansowują ten projekt – dodaje Paweł Adamów. A inwestycja jest realizowana ze środków Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego w kwocie 8 milionów złotych, z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych (5,9 miliona złotych). – Także uzgadniamy kwestie związane z utrzymaniem Domu Zemełki i wyposażeniem po zakończeniu inwestycji, bo te elementy będą finansowane z Funduszy Norweskich – dodaje wiceprezydent Konina. W przypadku tego ostatniego źródła, mowa jest o kwocie 3,2 mln zł. – Cieszymy się, że mimo tych problemów, które wynikają i często są oczywiste przy tego typu budynkach, udało się nam wstępnie dojść do porozumienia. Kwestia jest tylko taka, że musimy te dodatkowe środki zabezpieczyć z budżetu miasta i przekonać radnych, że jest to niezbędne, aby zwiększyć kwotę na tę inwestycję – dodaje Paweł Adamów.