W kolejnym stadzie – tym razem w miejscowości
Wietchinin w gminie Turek, odkryto wirusa H5N1. Zagazowano i zutylizowano tam
6300 sztuk 2,5-tygodniowych kaczek. Wczoraj pod nadzorem powiatowego lekarza
weterynarii i w asyście strażaków palono pasze i słomę. Skutkami ptasiej grypy dotknięty
jest praktycznie cały powiat, wojewoda wielkopolski ustanowił już strefy zagrożenia
od strony powiatu sieradzkiego, a wkrótce dołączą do tego miejscowości w gminie
Malanów – od strony powiatu kaliskiego,
Wietchinin, to po Kaczkach Plastowych, gdzie w
ubiegłym tygodniu zagazowano blisko 15 tys. sztuk kaczek w dwóch stadach w jednym gospodarstwie,
kolejne ognisko wirusa ptasiej grypy. Powiatowy Lekarz Weterynarii wydał już
rozporządzenie w sprawie zwalczania wysoce zjadliwej grypy ptaków w związku ze
stwierdzeniem w miejscowościach Kaczki Plastowe oraz Wietchinin (gmina Turek),
w powiecie tureckim ognisk ptasiej grypy w stadzie kaczek. Zgodnie z nim wyznaczono
obszar zapowietrzony oraz obszar zagrożony, obejmujące większość gmin powiatu
tureckiego (poza gminą Władysławów i Tuliszków).
W pierwszych dwóch ogniskach z gospodarstwa w Kaczkach
Plastowych zagazowano i zutylizowano blisko 15 tys. sztuk kaczek. W Wietchininie
zaduszono 6300 sztuk zwierząt.
Na całym obszarze obowiązuje zakaz przemieszczania drobiu.
- Po zgłoszeniu hodowcy o zamiarze transportu do rzeźny, my pobieramy próbki w
kierunku obecności wirusa ptasiej grypy i dopiero po wyniku negatywnym dostaje
on pozwolenie na odstawienie zwierząt. Od badania do wysyłki nie może minąć
więcej jak 48 godzin – mówi Jan Radzimski, Powiatowy Lekarz Weterynarii w
Turku.
Na całym obszarze obowiązuje zakaz nowych zasiedleń
aż do czasu wygaszenia ognisk, co jak mówi dr Radzimski, trwa najczęściej około
miesiąca. Termin wyznaczy na podstawie dostarczonych dokumentów Komisja
Europejska. – Ten czas należy wykorzystać na mycie, dezynfekcję, czyszczenie,
poprawę staniu sanitarnego i standardu hodowli – mówi Jan Radzimski.
W rozprzestrzenianiu choroby ma pomóc bierny monitoring dzikich ptaków, który przeprowadzi Powiatowy Inspektorat Wetrerynarii, między innymi, w porozumieniu z prozwierzęcymi organizacjami non profit działającymi na tym terenie.
Niestety sytuacja z ptasią grypą jest dość poważna, z wirusem zmagają
się również sąsiednie powiaty: sieradzki i kaliski. W związku z tym wojewoda wielkopolski uznał
za obszar zagrożony wysoce zjadliwą grypą ptaków teren powiatu tureckiego
obejmujący również miejscowości: Miłkowice w gminie Dobra oraz Okręglicę,
Chocim, Głuchów w gminie Kawęczyn. Na dniach dołączą zagrożone wirusem wsie w gminie
Malanów, od strony powiatu kaliskiego. ki